MŚ w pływaniu: Krzysztof Chmielewski ponownie na podium! Znowu padł rekord

Krzysztof Chmielewski już przed startem mistrzostw świata w Singapurze był stawiany w roli faworyta do zdobycia medalu. Jak się okazało Polak nie zamierzał przeciwstawiać się tym predykacjom, bowiem już w eliminacjach pobił 16-letni rekord Polski, a swój występ zwieńczył stanięciem na podium.

Krzysztof Chmielewski już w pierwszym starcie w singapurskim basenie potwierdził swoją fantastyczną dyspozycję. 21-letni pływak z Warszawy poprawił bowiem swój rekord życiowy na 400 metrów kraulem, uzyskując czas 3:47.55.

Jednak prawdziwą pełnię swoich umiejętności Chmielewski zaprezentował na swoim naczelnym dystansie jakim jest 200 metrów stylem motylkowym. Tam Polak niemalże od razu włączył się do walki o czołowe lokaty, a bijąc ustanowiony 16 lat temu rekord Polski Pawła Korzeniowskiego z 2009 roku czasem 1:52.89.

Do finału na swym wiodącym dystansie reprezentant Polski wszedł z drugim najlepszym czasem eliminacyjnym i również drugi finiszował w finale, bowiem przed nim znalazł się jedynie Amerykanin Luca Urlando (1:51.87),  a szczęśliwe grono medalistów uzupełnił Australijczyk Harrison Turner (1:54.17), sam Chmielewski ukończył finałowy start z drugim krążkiem najważniejszej imprezy pływackiej na świecie, rewanżując się tym samym za dramat z 2024 roku, gdy został zdyskwalifikowany za  błąd techniczny, który popełnił na jednym z nawrotów.