WKS Śląsk wygrywa po dogrywce z Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 103:95 we Wrocławiu. Tym spotkaniem gospodarze odnieśli 14 zwycięstwo w Orlen Basket Lidze. Bardzo dobre spotkanie rozegrał Dusan Miletić – 22 punkty, 11 zbiórek, dwie asysty.
Spotkanie otworzył Miletić z WKS-u, trafiając za dwa punkty, Odpowiedział mu Tomasz Gielo celną trójką, która dała prowadzenie Stali. Mimo to Daniel Gołębiowski doprowadził do remisu 7:7, ale po chwili Krzysztof Sulima, ponownie dał prowadzenie gościom. Obie drużyny mocno naciskały i trafiały kosz za koszem. Sytuacje uspokoili Sulima i David Brembley, podwyższając przewagę do sześciu oczek. Gonili ich m.in. Marek Klassen i Mateusz Zębski, ale kończyli kwartę przegrywając pięcioma punktami.
Drugą kwartę rozpoczął Angel Nunez i jego dwa punkty, które zmniejszyły stratę Śląska do trzech punktów. Po drugiej stronie boiska, celne akcje kończyli m.in. Laurynas Beliauskas i Nemanja Đurišić. Dodatkowo punkty notowali Aigars Šķēle i David Walker, a przewaga ich zespołu wynosiła siedem punktów. Gonili ich m.in. Hassani Gravett i Daniel Gołębiowski, co skutkowało zmniejszeniem straty do trzech punktów. Dodatkowo ich celne akcje, doprowadziły do prowadzenia gospodarzy czterema punktami. Rywal próbował ich dogonić, ale dwa punkty Miletića, utrzymały ich przewagę na poziomie trzech oczek.
Gołębiowski zainaugurował drugą połowę, celnym rzutem za trzy punkty. Drużyna z Wrocławia prowadziła sześcioma punktami, ale rywal siedział im na ogonie. Tomasz Gielo zdobył dwa punkty, a Ojārs Siliņš trafił dwie trójki z rzędu. Tym samym doprowadzili do remisu 54:54, ale szybko zareagował Klassen, również trafiając za trzy. Mimo to Gielo i Sulima, doprowadzili do jednopunktowego prowadzenia. Podopieczni trenera Rajkovića, trzykrotnie wyprzedzali rywala, ale ten szybko doprowadzał do remisu. Beliauskas chciał zmienić sytuację, trafiając za trzy, ale Gołębiowski również odpowiedział trójką, doprowadzając do remisu.
Początek ostatniej kwarty, to celny rzut za dwa Gravetta. Po chwili Beliauskas wyrównał wynik. Lecz celne trójki Aleksandra Wiśniewskiego i Gołębiowskiego, dały Śląskowi trzypunktowe prowadzenie. Dodatkowo pięć punktów Miletića, powiększyły przewagę do dziewięciu oczek. Za to zawodnicy z Ostrowa, zmniejszyli stratę do czterech punktów. Jednak już po chwili Nunez, zanotował sześć punktów z rzędu, dając WKS-owi dziesięciopunktowe prowadzenie. Wtedy do akcji wkroczył Beliauskas, trafiając dwie trójki z rzędu. Starta zmalała tym samym do trzech punktów, a dodatkowo Gielo doprowadził do dogrywki.
Doliczony czas gry, rozpoczął się od punktów zdobytych przez Zębskiego i Klassena. Doprowadzili oni tym samym, do trzypunktowego prowadzenia. Gravett i Miletić, dodatkowo powiększyli przewagę do ośmiu punktów. Wiktor Sewioł próbował jeszcze dogonić rywala, ale było to za mało na wrocławski zespół, który wygrał całe spotkanie.
WKS Śląsk Wrocław – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski:103:95 (23:28,26:18,17:20,23:23,14:6)
WKS Śląsk Wrocław: Miletić 22, Gołębiowski 19, Klassen 17, Nunez 16, Gravett 13, Zębski 8, Voinalovych 5, Wiśniewski 3, Parakhouski 0
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski: Beliauskas 25, Gielo 21, Đurišić 14, Brembly 10, Sulima 10, Siliņš 6, Šķēle 4, Walker 3, Sewioł 2