Foto: Twitter

OFICJALNIE: ”Aniołek” wiesza buty na kołku! Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka kończy karierę!

Reklama

Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka długo starała się wrócić do dobrej dyspozycji, ale w końcu podjęła decyzję o zakończeniu kariery. 

Polska biegaczka od pewnego czasu zmagała się z dużymi problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiały jej trening na pełnych obrotach. Chociażby to spowodowało, że nie było jej na igrzyskach olimpijskich w Tokio czy w Paryżu. To właśnie przed wielką imprezą we Francji Polka doznała kontuzji zerwania ścięgna mięśnia strzałkowego, i nie zdążyła wrócić do takiej formy, która dałaby jej szansę na kolejne igrzyska. Wcześniej bywała na nich dwukrotnie (w Londynie i Rio de Janeiro).

Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka przede wszystkich kojarzona jest z biegiem na jedno okrążenie. To właśnie na tym dystansie zbierała największe laury. Już podczas kariery juniorskiej na jej konto spływały medale młodzieżowych mistrzostw Europy. Dodatkowo imponowała wraz ze sztafetą 4×400 metrów (”Aniołków Matusińskiego”), gdzie była ważnym filarem. Wraz z koleżankami zdobyły złoto oraz srebro halowych mistrzostw świata i Europy (2017 i 2018 r), a rok później dołożyły wicemistrzostwo świata w Doha. Sukcesy ze sztafetą spuentowała natomiast mistrzostwem Europy z Berlina.

Wyciszkiewicz-Zawadzka po tym jak wszyscy zaczęli rozpisywać się o jej zakończeniu kariery potwierdziła tę informację za sprawą swoich social mediów. Polka równocześnie podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do jej sukcesów, oraz zapowiedziała, że nie żegna się definitywnie ze sportem.

 

Reklama
Opublikowano: 06.12.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane