KAMERON McGUSTY fot. Karol Makowski polski-sport.com

ORLEN BASKET LIGA: Legia w półfinale

Reklama

Koszykarze Legii po pewnych perypetiach w trakcie sezonu osiągnęli to co zapowiadano w klubie od pewnego czasu. Awand do strefy medalowej. Dziś odprawili na wyjeździe Górnik Zamek Książ.

Legia od początku miała oparcie w aktywnym Mate Vuciciu. U wałbrzyszan na jego zagrania odpowiadali Grzegorz Kulka oraz Ike Smith. Dzięki późniejszej akcji 2+1 Toddricka Gotchera różnica wzrosła do pięciu punktów dla gospodarzy. Szybko swoimi akcjami zareagował jednak Andrzej Pluta. Po jego trójce po 10 minutach było ostatecznie 20:21. W drugiej kwarcie dzięki rzutom z dystansu Aleksandra Wiśniewskiego i Janisa Berzinsa Górnik Zamek Książ znowu był lepszy o pięć punktów. Zespół z Warszawy nie potrzebował jednak dużo czasu, aby doprowadzić do kolejnego remisu. Po rzucie Kacpra Marchewki pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 41:37.

Zaraz po przerwie zespół trenera Andrzeja Adamka miał już siedem punktów przewagi po akcjach Alterique’a Gilberta. Mate Vucić oraz EJ Onu po kilku chwilach doprowadzali jednak do remisu. Gospodarze ciągle grali jednak świetnie – dzięki trafieniom Ike’a Smitha różnica wynosiła nawet 10 punktów! Straty zmniejszał jeszcze Kameron McGusty, ale po 30 minutach było 60:57. W kolejnej kwarcie dość szybko przewagę drużynie trenera Heiko Rannuli dawał Ojars Silins. Później znowu sytuację zmieniali znowu Grzegorz Kulka i Toddrick Gotcher. Końcówka była niezwykle zacięta. Po dobitce Vucicia znowu był remis. Rzut na wygraną w regulaminowym czasie Ike Smitha okazał się nie celny. To oznaczało dodatkowe pięć minut spotkania.

Extra czas gry zespół z Warszawy rozpoczął od małej serii 0:8, co ustawiało go w świetnej sytuacji. Swoimi rzutami starali się odpowiadać Gotcher i Gilbert, ale to już nie wystarczało. Ostatecznie Legia zwyciężyła 94:85 i zagra w półfinale!

Najlepszym zawodnikiem gości był Kameron McGusty z 26 punktami i 9 asystami. Ike Smith zdobył dla gospodarzy 24 punkty i 4 zbiórki.

GÓRNIK ZAMEK KSIĄŹ WAŁBRZYCH – LEGIA WARSZAWA  85:94  (20:21, 21:16, 19:20, 18:21, dogrywka  7:16)

Reklama
Opublikowano: 22.05.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane