Fot: ITF

Paryż 2024: Iga Świątek kontrolowała mecz drugiej rundy!

Reklama

Na początek tygodnia na olimpijskich kortach w Paryżu do starcia w ramach drugiej rundy turnieju olimpijskiego przystąpiły Iga Świątek oraz Diane Parry. Po męczącym początku turnieju liderka światowego rankingu pokazała się z najlepszej strony i pewnie wywalczyła awans do trzeciej rundy.

Od samego początku tego meczu Iga Świątek chciała narzucić swój styl gry i stopniowo jej się to udawało. Czterokrotna triumfatorka Rolanda Garrosa niemal od razu zepchnęła przeciwniczkę do defensywy, a w związku z tym zestresowana Francuzka nie miała żadnych argumentów. Dopiero w szóstym gemie, przy jej prowadzeniu 5:0, Parry mocniej się postawiła. Dzielnie walczyła o honorowy punkt przy końcowym wyniku partii. Francuzka obroniła dwie piłki setowe i potem udało jej się wygrać gema. Chwilę potem liderka światowego rankingu zakończyła pierwszą partię tryumfując 6:1 po wykorzystaniu piątej piłki setowej.

Druga odsłona miała podobny początek jak pierwsza. Polka szybko przełamała przeciwniczkę, a po chwili prowadziła 2:0.
W trzecim gemie Parry zaprezentowała zdecydowanie najlepszy poziom od początku starcia. Świetnie serwowała (40:0), wszystko wyglądało świetnie. Potem przyszły jednak podwójne błędy. Reprezentantka gospodarzy tego gema ostatecznie wygrała, ale potem nie miała już nic do powiedzenia. Świątek praktycznie nie oddawała rywalce punktów przy własnym podaniu. Jej serwis tego dnia robił dużą różnicę.
Po trwającym 74 minuty starciu Iga Świątek zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju olimpijskiego, gdzie zmierzy się z reprezentantką Chin –  Wang Xiy, która pokonała Dianę Shnaider.

 

 

1/32 finału singla igrzyska olimpijskie

Iga Świątek – Diane Parry 2-0 (6:1, 6:1)

Reklama
Opublikowano: 29.07.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane