Fot. Polski Związek Judo

Paryż 2024: Koniec marzeń o medalu Andżeliki Szymańskiej!

Reklama

Paryskie igrzyska dla Polaków przybierają różne oblicze. Czasami niestety jest ono bardzo brutalne. Tak zakończyła się dzisiaj przygoda Andżeliki Szymańskiej, która dziś pożegnała się z Paryżem po porażce w 1/8 finału.

Andżelika Szymańska dzisiejszą rywalizację rozpoczęła od walki z reprezentantką Włoch Savitą Russo. Walka ta toczyła się od początku po myśli reprezentantki Polski, a w efekcie Polka ostatecznie pewnie zwyciężyła 1-0, a dzięki temu przypieczętowała swój awans do najlepszej szesnastki igrzysk.

Starcie popołudniowe przyniosło dla Andżeliki Szymańskiej zupełnie nowe przeciwności. Na przeciwko niej stanęła bowiem reprezentująca meksykańskie barwy Prisca Awiti Alcaraz. W tej walce to reprezentantka Meksyku wykazywała się większą ochotą do walki, natomiast Szymańska głównie odpierała jej ataki. Walka ta była bardzo emocjonująca, bowiem Polka do pewnego momentu znakomicie sobie radziła z Alcaraz, potem przyszedł jednak moment w którym Meksykanka postanowiła pokazać pełen wachlarz swoich umiejętności, a wówczas reprezentantka biało-czerwonych barw stała się bezradna. Polka dała się zaskoczyć już w pierwszych 40 sekundach walki, ponadto doznała drobnego urazu nosa i musiała jej zostać udzielona pomoc medyczna. Po powrocie na tatami Meksykanka nadal wykazywała inicjatywę i po kilku sekundach sędzia dał Angelice ostrzeżenie za pasywność. Do końca walki, Polka próbowała odrobić straty, ale bezskutecznie. Tuż po zakończeniu walki Szymańska padła na matę zasmucona i rozczarowana utratą szansy na medal.

Po porażce w 1/8 finału  Andżelika Szymańska z klubu KS Judo Szczepańska Team Włocławek pożegnała się z marzeniami o medalu na turnieju czterolecia.

 

 

Reklama
Opublikowano: 30.07.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane