
PGNiG Superliga (M): Łomża Industria powaliła na ziemię Azoty Puławy
Odbywający się w Kielcach w ramach 7. serii PGNiG Superligi pojedynek medalistów z poprzedniego sezonu miał dostarczyć wielu emocji, ale mistrzowie Polski od początku wypracowali przewagę, pokonując puławian ostatecznie 15-stoma trafieniami.
Dla drużyny Łomża Industria Kielce wtorkowe spotkanie było powrotem na parkiet po krótkiej, 10-dniowej przerwie. Ostatnim razem nasz zespół oglądaliśmy w wygranym meczu z Chrobrym Głogów (41:25) w sobotę, 5 listopada. Od tego momentu żółto-biało-niebiescy trenowali we własnym gronie.
Trener Talant Dujshebaev posłał do boju 14-osobowy skład. Wciąż kontuzjowani są Damian Domagała, Cezary Surgiel, Benoit Kounkoud i Paweł Paczkowski, na parkiecie zabrakło także Miguala Sancheza, Szymona Sićko i Nedima Remili. Do gry powrócił z kolei Dylan Nahi, a szansę na długo wyczekiwany debiut dostał Elliot Stenmalm.
Wypoczęci gospodarze bardzo dobrze otworzyli spotkanie. Minęło siedem minut gry, a kielczanie mieli już na koncie pięć bramek. Dobrze wyglądał Michał Olejniczak, skuteczni byli skrzydłowi w postaci Arkadiusza Moryto i Dylana Nahi. W tym samym czasie goście zdobyli tylko jedno trafienie. Duża zasługa w tym Andreasa Wolffa, który już w pierwszych minutach zatrzymał rzut karny egzekwowany przez Ignacio Vallesa. Do końca pierwszej połowy Niemiec odbił jeszcze sześć rzutów (37% skuteczności).
Dobra gra bramkarza, kolejne bramki Arka Moryto i wzorowa współpraca z obrotowymi, gdzie na podania kolegów czekali Nicolas Tournat i Artsem Karalek, zapewniły drużynie Łomża Industria Kielce jeszcze wyższą przewagę przed przerwą (17:12).
Po stronie Azotów Puławy z dobrej strony pokazali się za to środkowy rozgrywający Bartosz Kowalczyk, najskuteczniejszy zawodnik gości, i bramkarz Wojciech Borucki, autor kilku bardzo efektownych interwencji.
Dominacja gospodarzy jeszcze bardziej uwidoczniła się po zmianie stron. Kielczanie na start drugiej partii zdobyli sześć bramek w pięć minut, doprowadzając tym samym do wyniku 23:12. Mistrzowie Polski górowali w każdym aspekcie gry, co szybko znalazło swoje odzwierciedlenie na tablicy wyników.
Osiągnąwszy pokaźną zaliczkę, Łomża Industria Kielce ze spokojem kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. W drugiej połowie między kieleckimi słupkami oglądaliśmy Mateusza Korneckiego, efektowne akcje prezentowali bracia Alex i Dani Dujshebaev, a miano najlepszego strzelca meczu od Arkadiusza Moryto przejął pierwszy z nich (9 goli Alexa).
Ostatecznie kielczanie zwyciężyli 39:24, a tytuł dla najlepszego zawodnika spotkania przypadł Alexowi Dujshebaev. Tylko w obronie przez krótki fragment oglądaliśmy Elliota Stenmalma, który zakończył mecz bez bramki. Najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach Azotów był Piotr Jarosiewicz (6).
Łomża Industria Kielce – Azoty Puławy 39:24 (17:12)
Łomża Industria Kielce: Kornecki (6/17=35%), Wolff (7/19=37%) – A. Dujshebaev 9, Moryto 8, Tournat 5, Karalek 4, Nahi 3, D. Dujshebaev 2, Thrastarson 2, Karacic 2, Olejniczak 2, Wiaderny 1, Gębala 1, Stenmalm.
Azoty Puławy: Borucki, Koshovy – Jarosiewicz 6, Kowalczyk 3, Burzak 3, Antolak 3, Zivkovic 2, Adamski 2, Janikowski 2, Fedeńczak 1, Marciniak 1, Przybylski 1, Valles, Konieczny.
Źródło: PGNiG Superliga
Polecane
- Europejskie puchary27.06.25
Polskie drużyny poznały rywali w Lidze Mistrzów – trudne grupy dla Industrii Kielce i ORLEN Wisły Płock
Walter.Sport
- Mistrzostwa Świata27.06.25
Podsumowanie występu Polski U21 na Mistrzostwach Świata – trudny start, mocne zakończenie
Walter.Sport
- Mistrzostwa Świata27.06.25
Polska U21 z kolejnym triumfem na Mistrzostwach Świata U21 — Biało-Czerwoni pokonali Algierię 34:19 w Arenie Sosnowiec
Walter.Sport
- Mistrzostwa Świata26.06.25
Islandia za mocna dla Polski. Młodzieżówka zagra o 19. miejsce na MŚ U-21
Walter.Sport