Fot: PKO BP Ekstraklasa

PKO Ekstraklasa: Falstart mistrza Polski. Raków zostawił punkty Warcie

Reklama

Pił­ka­rze Rakowa Czę­sto­chowa zali­czyli fal­start w run­dzie wio­sen­nej PKO Ekstra­klasy. Obrońcy tytułu mistrza Pol­ski w 20. kolejce prze­grali w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą 1-2, a wynik spotkania został ustalony przed przerwą.

Mecz roz­po­czął się dla czę­sto­cho­wian bar­dzo źle. Gospo­da­rze odważ­nie weszli w mecz i w 3. minu­cie objęli pro­wa­dze­nie. Do piłki w oko­li­cach linii pola kar­nego dopadł Kaje­tan Szmyt. Po moc­nym ude­rze­niu piłka przy słupku wpa­dła do bramki zasko­czo­nego Vla­dana Kova­ce­vi­cia.

W 20. minu­cie było już 2:0 dla Warty. Raków stra­cił piłkę w środku boiska, ta tra­fiła na lewą stronę do Ste­fana Savica, który zbyt łatwo ograł Frana Tudora i pre­cy­zyj­nym strza­łem zdo­był drugą bramkę dla gospo­da­rzy. Pro­wa­dząc dwiema bram­kami Warta zaczęła bro­nić się całą dru­żyną, a goście musieli szu­kać swo­ich szans w ata­kach pozy­cyj­nych. Raków wciąż był bezradny w ofensywie, a gospodarze w 27. minucie mogli trafić po raz trzeci. Strzał z dystansu Szmyta o metr minął bramkę.

Kiedy wyda­wało się, że pierw­sza połowa zakoń­czy się dwubramowym prowadzeniem gospodarzy, pomocą rękę do gości w doli­czo­nym cza­sie gry I połowy wycią­gnął msędzia Bar­tosz Fran­kow­ski, dyk­tu­jąc po ana­li­zie VAR mocno kon­tro­wer­syjny rzut karny po upadku Bar­tosza Nowaka. Jede­nastkę wyko­rzy­stał sam poszko­do­wany.

Po zmia­nie stron mistrzo­wie Pol­ski zaata­ko­wali. W 50. minu­cie piłkę w polu kar­nym otrzy­mał Koczer­hin, ale strzał w ostat­nim momen­cie zablo­ko­wał obrońca. Dzie­więć minut póź­niej Nowak ude­rzył głową z trud­nej pozy­cji, Gro­belny kapi­talną paradą ura­to­wał Wartę! Raków szu­kał wyrów­na­nia. W 63. minu­cie strzał Koczerchina z ok. 17 metrów Gro­belny spa­ro­wał na rzut rożny. Z kolei w 68. Jean Car­los zagrał na piąty metr do Crnaca. Strzał wylą­do­wał na zewnętrz­nej czę­ści słupka.

Goście atakowali do końca oblegając w ostatnich minutach bramkę Warty, lecz nie udało im się wyrównać i do domu wrócili z pustymi rękami doznając niespodziewanek porażki z broniącymi się przed spadkiem poznaniakami.

PKO Ekstraklasa – 20. kolejka

Warta Poznań – Raków Częstochowa 2:1 (2:1)

1:0 – Kajetan Szmyt 3′
2:0 – Stefan Savić 20′
2:1 – Bartosz Nowak (k.) 45+5′

Warta Poznań: Jędrzej Grobelny – Jakub Bartkowski, Dawid Szymonowicz, Dimitrios Stavropoulos –  Tomas Prikryl (89′ Bogdan Tiru), Miguel Luis (58′ Mateusz Kupczak), Mohamed Mezghrani (58′ Jakub Kiełb) – Maciej Żurawski, Stefan Savić (65′ Konrad Matuszewski) – Kajetan Szmyt, Dario Vizinger (58′ Marton Eppel)

Raków Częstochowa: Vladan Kovacević – Fran Tudor, Bogdan Racovitan, Stratos Svarnas – Jean Carlos Silva (80′ Srdan Plavsic), Gustav Berggren (80′ Zoran Arsenić), Władysław Koczerhin, Erick Otieno – Bartosz Nowak (89′ Dawid Drachal), Marcin Cebula (68′ John Yeboah) – Ante Crnac (68′ Łukasz Zwoliński).

 

Reklama
Opublikowano: 11.02.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane