Strona główna Piłka nożna PKO Ekstraklasa: Podział punktów w Radomiu. Radomiak nie wykorzystał osłabienia Górnika

PKO Ekstraklasa: Podział punktów w Radomiu. Radomiak nie wykorzystał osłabienia Górnika

33
fot: PKO BP Ekstraklasa
Radomiak Radom podzielił się punktami z Górnikiem Zabrze w meczu 18. kolejki PKO Ekstraklasy. Wynik konfrontacji został ustalony już do przerwy. Po zmianie stron w wyniku czerwonej karki doszło do szybkiego osłabienia podopiecznych Jana Urbana, lecz radomianie nie wykorzystali gry przez blisko pół meczu w przewadze.
Pierwsza połowa meczu upływała w klimacie bardzo interesującego spektaklu. Zaczęło się od sytuacji gospodarzy, dzięki dobremu wstrzeleniu piłki w pole karne przez Wolskiego w 5. minucie. Dobrze wyskoczył do główki Pedro Henrique, lecz uderzył nieznacznie już obok słupka. Potem częściej niepokoili obronę Radomiaka zabrzanie. W 19. minucie niefrasobliwie piłkę stracili miejscowi, prostopadłą pikę otrzymał niesamowicie szybki  Lawrence Ennali , objechał Cichockiego i Górnik objął w Radomiu bardzo szybko. Odwet miejscowych mógł być natychmiastowy. Dwie minuty później Lisandro Semedo dograł na środek pola karnego do Ediego Semedo, ten przymierzył z pierwszej piłki na bramkę, lecz interwencja Bjelicy zachowała gościom wynik. Stopniowo pole na boisku zdobywali gospodarze, jednak dopiero w ostatnich pięciu minutach przed przerwą zrobiło się groźnie pod zabrską bramką. W 42. minucie – w ogromnym zamieszaniu strzelał Wolski, do poprawki szykował się Henrique, lecz nic z tego nie wyszło. Dwie minuty później radomianie dopięli swego. Po rzucie rożnym Wolskiego najlepiej w polu karnym zareagował Rossi, pakując głową piłkę do siatki. Odpowiedź Górnika była natychmiastowa. Pod bramką dogranie otrzymał Kapralik trafiając z bliskiej odległości w interweniującego Posiadałę.
Niedługo po przerwie szanse podopiecznych Jana Urbana w tym meczu zostały ograniczone. W starciu z radomianinem żółtą kartką napomniany został Barczak, a że do było drugie takowe w tym meczu napomnienie zawodnika gości, za chwilę za obejrzenie kartki koloru czerwonego Górnik od 51. minuty musiał sobie radzić w dziesięciu. Emocje jednak z obu stron nadal były gwarantowane. W 61. minucie Pacheco mierzył uderzenie przy lewym słupku bramki Radomiaka, jednak minimalnie przestrzelił. Trzy minuty później kapitalną piłkę w pole karne otrzymał Kapralik, lecz interweniujący Posiadała utrudnił strzał praktycznie do pustej bramki, który okazał się niecelny. W ostatnich kilkunastu minutach rosła przewaga Radomiaka. W 83. minucie dogodnej okazji na objęcie prowadzenie radomian nie wykorzystał  Henrique, którego uderzenie głową nad poprzeczkę przeniósł Bielica. Bramkarz z Zabrza był też bohaterem swojego zespołu w doliczonym czasie gry. Po uderzeniu głową z 5. metrów Rochy fantastycznie sparował piłkę na rzut rożny, ratując jeden punkt gości.
PKO Ekstraklasa – 18. kolejka
RADOMIAK Radom – GÓRNIK Zabrze  1:1 (1:1)

Rossi 44′ – 19. Ennali 19′

Radomiak Radom: Posiadała – Jakubik (46. Pik), Rossi, Cichocki, D. Abramowicz – E. Semedo (77. Okoniewski), Kaput – Novaes Palhares (76. Donis), Wolski (79. Rocha), L. Semedo (67. Rossi Pereira) – Henrique.
Górnik Zabrze: Bielica – Barczak, Szcześniak, Janicki, Siplak – Pacheco (79. Nascimento), Rasak – Yokota (79. Lukoszek), Kapralik (88. Dadok), Ennali – Musiolik (55. Olkowski).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj