Foto: PKO BP Ekstraklasa
Piłka nożna

PKO Ekstraklasa: Podział punktów w Warszawie!

Reklama

W meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa, a Śląskiem Wrocław padł remis. 

Trzeba uczciwie przyznać, że spotkanie to nie dostarczyło wielu emocji, choć było hucznie zapowiadane. W 7. minucie Elitim rozprowadził akcję wraz z Wszołkiem, który dostarczył piłkę Pekhartowi. Zrobił to jednak zbyt wysoko. Chwilę później futbolówkę wrzucał Josue, ale Kapustka nie połamał się w tym rozegraniu. W 16. minucie niewiele brakowało i o strącenie do bramki Śląska pokusiłby się Gual. Piłkarze obu drużyn skupiali się przede wszystkim na obronie, przez co mecz był zamknięty. W okolicach trzydziestej minuty Gual zdecydował się na strzał, ale okazał się on zbyt słaby, żeby pokonać Leszczyńskiego. Zarówno Legia jak i Śląsk czekali na błędy, które pozwoliłyby wyprowadzić kontrę. Nawet, kiedy takie okazję zdarzały się to okazywało się, że gracze nie potrafią podprowadzić piłki pod pole karne rywali. Pod koniec widzieliśmy dużo wrzutek, które nie znajdowały żadnego adresata.

W 48. minucie wreszcie doczekaliśmy się jakiejś sensownej akcji, po której Gual uderzył w poprzeczkę. Po dośrodkowaniu od Josue Pekhart huknął w sam środek bramki, co spotkało się z interwencją Leszczyńskiego. Chwilę później Kapustka pograł z Czechem, ale ten spuentował to niecelnym przymierzeniem głową. Kolejne minuty upłynęły dokładnie tak jak było to w pierwszej połowie, gdzie na boisku głównie dominował chaos i brak dobrych okazji strzeleckich. W 65. minucie najpierw w dobrej sytuacji znalazł się Rosołek, a potem Gual i Kapustka. Co z tego jednak skoro cała trójka nie miała sposobu na pokonanie golkipera przyjezdnych. Dziesięć minut później to Śląsk miał swoją szansę. Refleks Hładuna sprawdził Exposito. W doliczonym czasie gry pojawiły się pojedyncze próby Rosołka czy Żukowskiego. Żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem, a zatem obie ekipy podzieliły się punktami.

Legia Warszawa z czterdziestoma siedmioma punktami znajduje się na piątym miejscu, a Śląsk Wrocław na pięćdziesiątym pierwszym.

Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 0:0

Legia Warszawa: Hładun – Pankov, Augustyniak, Kapuadi (89′ Ribeiro) – Wszołek, Elitim, Kapustka (75′ W. Urbański), P. Kun (75′ Morishita) – Josue, Gual – Pekhart (55′ Rosołek).

Śląsk Wrocław: Leszczyński – Bejger, S. Petrow, Petkov – Konczkowski, Pokorny, Schwarz, Samiec-Talar (87′ Rzuchowski), Janasik (78′ Macenko) – Expósito, Klimala (80′ Żukowski).

 

405
Reklama
Opublikowano: 21.04.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane