Piłka nożna
Fot. x.com/_Ekstraklasa_

PKO Ekstraklasa: Śląsk pokonany w Poznaniu. Zwycięska seria Lecha trwa

Reklama

Lech Poznań wygrał niedzielny mecz 9. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. Zwycięskie trafienie padło w drugiej połowie spotkania. 

Poznaniacy przystępowali do spotkania w roli liderów PKO BP Ekstraklasy. W dotychczasowych spotkaniach zgromadzili oni bowiem 19 pkt. Zdobycz ta nie była wystarczająca duża, gdyż mają nieznaczne straty. Identyczną liczbę punktów zdobyła też przecież Cracovia. Swój dorobek poprawiła ona podczas sobotniego meczu z Puszczą Niepołomice.

Gorzej wygląda sytuacja wrocławskiej drużyny. Przed niedzielnym spotkaniem zajmowała ona bowiem ostatnie miejsce. Drużyna Śląska Wrocław zgromadziła bowiem 4 pkt. Dość niski bilans podyktowany jest przekładaniem meczów – z powodu gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy, a także niekorzystnymi warunkami pogodowymi.

Na korzyść Lecha przemawiała zwycięska seria. Zapoczątkowana została ona 17 sierpnia. W tym dniu pokonanym przez poznańską Lokomotywę zostało Zagłębie Lubin. W kolejnych rundach pokonywanymi przez Lecha bywali – Pogoń Szczecin, Stal Mielec i Jagiellonia Białystok. Ostatnie ze spotkań zakończyło się imponującym wynikiem. Mistrzowie Polski pokonali zostali bowiem aż 5:0.

Lech wygrał ze Śląskiem

Pierwsza połowa nie przyniosła rozstrzygnięć bramkowych. Bliżsi zdobycia gola byli jednak poznaniacy. Kilkukrotnie uderzali oni z okolic pola karnego lub pola bramkowego. Najbliższym trafienia był Antonio Milić. Znajdował się on w sytuacji sam na sam, choć przyszło mu uderzać z narożnika pola bramkowego. Piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek.

Z podobnego miejsca uderzał też Alfonso Sousa. W 14. minucie zatrzymanym został on przez skutecznie interweniującego bramkarza.

Zwycięski gol padł w drugiej połowie spotkania. Z gola poznaniacy cieszyć mogli się w 68. minucie. Piłkę na pole karne dograł Pereira. Piłkę głową zgrał Fabiema, zaś do siatki wpakował ją uderzający zza pola bramkowego – Filip Szymczak. Przy przyjęciu znajdował się on tyłem do bramki. Obrócił się on jednak, dzięki czemu uwolnił się od pilnującego go zawodnika. Umożliwiło mu to oddanie skutecznego strzału.

Zwycięstwo Lecha jest zasłużone. Poznaniacy byli drużyną aktywniejszą. Mieli oni wyższe posiadanie piłki, co przekładało się na większą liczbę zagrożeń i strzałów celnych.

Co teraz? 

Lech umocnił się na prowadzeniu. Prowadzi on z dorobkiem 22 pkt. O kolejne przyjdzie mu rywalizować w kolejnej rundzie. Rywalem poznańskich zawodników będzie Korona Kielce. Mecz z tym zespołem został zaplanowany na 29 września.

Wrocławianie natomiast będą chcieli poprawić swoją sytuację. W kolejnej rundzie swoich sił próbować będą w rywalizacji z Motorem Lublin.

PKO BP Ekstraklasa – 9. kolejka
Lech Poznań – Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
Bramka: 68′ Szymczak

Lech: Bartosz Mrozek – Joel Pereira, Alex Douglas, Antonio Milić, Michał Gurgul – Dino Hotić (63′ Ali Gholizadeh), Radosław Murawski, Antoni Kozubal (46′ Filip Jagiełło), Afonso Sousa (84′ Stjepan Lončar), Patrik Wålemark (63′ Bryan Fiabema) – Filip Szymczak (77′ Kornel Lisman)

Śląsk: Rafał Leszczyński – Mateusz Żukowski, Simeon Petrow, Łukasz Bejger, Jehor Macenko (77′ Tommaso Guercio) – Piotr Samiec-Talar (77′ Arnau Ortiz), Peter Pokorný, Tudor Băluță (66′ Jakub Świerczok), Petr Schwarz, Junior Eyamba (61′ Marcin Cebula) – Sebastian Musiolik (77′ Jakub Jezierski)

Reklama
Opublikowano: 22.09.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane