Foto: Twitter/ Pogoń Szczecin

PKO Ekstraklasa: Szczecińska twierdza nadal nie zdobyta! „Portowcy” lepsi od Miedzi!

Reklama

W ramach 32. kolejki PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin przed własną publicznością podejmowała tegorocznego spadkowicza – Miedź Legnica. „Portowcy” odnieśli dzisiaj czwarte zwycięstwo z rzędu na własnym terenie, pokonując legniczan 3:2.

Pierwszy kwadrans zdecydowanie należał do „Portowców”. Mimo znacznej przewagi nie byli w stanie jednak otworzyć wyniku meczu. W 24. minucie gry, to legniczanie stanęli przed świetną szansą na zdobycie bramki. Po interwencji VAR-u, sędzia Wojciech Myc wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Kamil Drygas, ale na posterunku był Dante Stipica, który świetnie wyczuł intencje strzelca i obronił uderzenie. Co się odwlecze to nie uciecze, bo już minutę później fantastyczne wyłożenie Kobackiego wykorzystał Chuca, otwierając tym samym wynik meczu. Po wielu nieskutecznych atakach Pogonii, „Portowcy” w końcu dopięli swego i za sprawą dobrego uderzenia z dystansu Dąbrowskiego doprowadzili do wyrównania (1:1). Gospodarze, po tym golu nie spoczywali na laurach i szybko chcieli strzelić drugą bramkę. W 45′ gry z woleja huknął Almqvist, ale futbolówka po tym uderzeniu przeleciała minimalnie nad bramką. Była to ostatnia akcja pierwszej połowy.

Na początku drugiej części gry, po idealnym dośrodkowaniu Koutrisa, Andrzej Gorgon strzałem głową próbował zaskoczyć Mateusza Abramowicza. Uderzenie Polaka poszybowało jednak obok słupka. Chwilę później przed kolejną szansą na zdobycie bramki stanął Bichakhchycan. Jego strzał obronił jednak Abramowicz. W 64. minucie Wojciech Myc ponownie podyktował rzut karny, tym razem jednak dla Pogonii. „Wapno” na bramkę pewnie zamienił Kamil Grosicki i dał „Portowcom” prowadzenie 2:1. Niespełna 3 minuty później, Kamil Drygas strzałem z głową umieścił piłkę w siatce. Radość z tej bramki była jednak tylko chwilowa, gdyż pomocnik Miedzi Legnica w momencie dośrodkowania, był na pozycji spalonej. Legniczanie doczekali się swojej bramki. Po kolejnym dośrodkowaniu, Drygas – tym razem w prawidłowy sposób – skierował piłkę do bramki Stipicy. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Już w 77. minucie gry, po strzale Koutrisa, piłka odbiła się jeszcze od Huberta Matyni i to właśnie jemu została przypisana bramka. Tym razem Miedź nie była w stanie wyrównać i musiała uznać wyższość gospodarzy, przegrywając 2:3.

PKO Ekstraklasa – 32. kolejka
Pogoń Szczecin – Miedź Legnica 3:2
Dąbrowski 41′, Grosicki 65′, Matynia (s) 77′  – Chuca 26′, Drygas 73′
Pogoń Szczecin: Stipica – Stolarski, Lončar (46′ Malec), Zech, Kourtis – Łęgowski (53′ Kowalczyk), Dąbrowski – Bichakhchycan (75′ Wedrychowski), Gorgon, Grosicki (82′ Triantafyllopoulos) – Almqvist (46′ Zachović)
Miedź Legnica: Abramowicz – Güllen, Mijušković, Niewulis, Carolina (62′ Matynia) – Tront (88′ Alberdi) – Drachal (62′ Kostka),  Drygas, Chuca, Velkovski, Kobacki

Reklama
Opublikowano: 14.05.23

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane