PlusLiga: Aluron CMC Warta Zawiercie na fali! ZAKSA nie urwała ani jednego seta!
Mecz pomiędzy Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, a Aluronem CMC Wartą Zawiercie z pewnością można określić mianem hitu 27. kolejki PlusLigi. Spotkanie jednak zakończyło się nadzwyczaj sprawnie, po zaledwie trzech setach.
Zawiercianie ewidentnie mają swój dobry moment pod koniec fazy zasadniczej PlusLigi. Mimo, że rywali mieli z wysokiej półki to i tak uporali się z nimi w trzech setach. Najbardziej spektakularnym był ten pierwszy, gdzie goście od samego początku nadawali swój rytm. Za sprawą Karola Butryna i Bartosza Kwolka odskoczyli na pięć punktów przewagi (10:5). Kędzierzynianie na moment się zbliżyli (16:13), ale to wszystko na co było ich stać w inaugurującej potyczce. Zawiercianie bowiem błyskawicznie odzyskali wysoką zaliczkę, a co więcej nawet ją jeszcze bardziej uwydatnili 19:13. W polu serwisowym długo dzielił i rządził Karol Butryn (23:13). Zatrzymać się go udało dopiero Igorowi Grobelnemu. Piłkę na wagę zakończenia seta skończył Bartosz Kwolek (25:15).
Kolejne odsłony były już bardziej wyrównane. W drugiej dobrze blokiem grał Jurij Gladyr (7:5), a w ataku ciągle na dużej skuteczności operował Karol Butryn. Po drugiej stronie siatki najwięcej piłek kończył Bartosz Kurek, dla którego było to jubileuszowe (trzysetne) spotkanie w PlusLidze (12:12). Dopiero gdy w pole serwisowe zawędrował Grobelny ZAKSIE udało się odskoczyć na trzy oczka (20:17). Szybko jednak przewaga ta została roztrwoniona. Główną rolę w jej zniwelowaniu odegrał Bartosz Kwolek, który chwilę później dał zawiercianom piłkę setową (24:23). Po udanym zbiciu Aarona Russela kędzierzynianie przewodzili 2:0.
W ostatnim secie początek również był wyrównany (4:4). Jako pierwsi na prowadzenie wyszli siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Pomógł im w tym Bartosz Kurek (10:8). Przewaga jednak szybko się rozmyła za sprawą dobrze dysponowanego Butryna (10:10), który później znów musiał ratować swoją ekipę (15:12). Kędzierzynianie mimo, że potrafili uzbierać dwa, trzy oczka zaliczki to równie szybko je tracili (15:15). W kluczowym momencie seta, i jak się później okazało całego meczu to Aluron CMC Warta Zawiercie znajdował się w lepszym położeniu. O przedłużenie tego spotkania dzielnie walczył Rafał Szymura, ale ostatnią akcję skończył Karol Butryn.
Aluron CMC Warta Zawiercie z sześćdziesięcioma czterema punktami zajmuje drugie miejsce w PlusLidze. ZAKSA natomiast plasuje się na piątej pozycji z pięćdziesięcioma pięcioma oczkami.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (15:25, 23:25, 23:25)
MVP: Karol Butryn
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Grobelny, Urbanowicz, Kurek, Szymura, Poręba, Janusz, Shoji, Kubicki, Rećko.
Aluron CMC Warta Zawiercie: Gladyr, Kwolek, Butryn, Tavares Rodrigues, Bieniek, Russell, Perry.
Polecane
PlusLiga08.11.25PlusLiga: Zawiercianie nie oddali pola chełmianom! Beniaminek poległ po trzech setach!
Ewa Betlej
PlusLiga06.11.25PlusLiga: Gospodarze górą na inaugurację czwartej kolejki! Gdańskie Lwy ugrały seta!
Ewa Betlej
Siatkówka06.11.25Superpuchar Polski pojechał do Lublina! LUK lepszy od Jastrzębskiego Węgla
Krzysztof Sarna
Siatkówka05.11.25Superpuchar Polski: Solidne granie DevelopResu i ŁKS-u. Faworyt nie zawiódł!
Krzysztof Sarna