Siatkówka

PlusLiga: Indykpol AZS Olsztyn z drugim zwycięstwem z rzędu!

Reklama

W zaległym spotkaniu 8. kolejki PlusLigi Barkom Każany Lwów przegrał 1:3 z Indykpolem AZS Olsztyn, który odniósł drugie zwycięstwo z rzędu.

Mecz w Tarnowie rozpoczął się od udanego ataku Norwega Rune Fasteland. W kolejnych akcjach żadna z drużyn nie potrafiła wypracować dwupunktowej przewagi, a udało się do dla „Akademików” po asie serwisowym Jana Hadravy (13:11). Po chwili Nicolas szerszeń udanym atakiem dał punkt swojemu zespołowi (17:14). Gospodarze doprowadzili do wyrównania 18:18, a kolejny punkt zdobyli po błędzie w ataku Hadravy. Ostatnie piłki należały do zespołu z Olsztyna, który przy stanie 23:23 zdobył dwa punkty z rzędu i zakończył pierwszego seta zwycięstwem 25:23.

Druga partia rozpoczęła się od dwóch udanych bloków Fastelanda i dwóch asów serwisowych Wasyla Tupczija (4:0). Olsztynianie bardzo szybko doprowadzili do remisu (7:7), a pierwsze prowadzenie w secie (12:11) objęli po asie serwisowym Szerszenia. Kolejne cztery punkty padły łupem rywali, którzy prowadzili 15:12, a w ataku brylował Tupaczij. Przyjezdni dzięki dobrej grze Jakubiszaka i Hadrawy doprowadzili do wyrównania (17:17). W drugim secie podobnie jak w pierwszym o zwycięstwie zdecydowała końcówka spotkania, w której dwa ostatnie punkty padły łupem zespołu z Olsztyna, który wygrał 25:23.

Wyrównany początek trzeciego seta wskazywał podobnie jak poprzednie partię na emocję do samego końca. Gospodarze po udanym ataku Kovala oraz skutecznych blokach Rohozhyna oraz Tupczija prowadzili 19:16. Prowadzenie zespół ze Lwowa bardzo szybko stopniało do jednego punktu (19:18). Od stanu 20:18 to gospodarze dominowali i wygrali trzeciego seta 25:21 po udanym ataku Andria Rohozhyna.

Początek czwartej partii należał do Indykpolu, który szybko wyszedł na prowadzenie 4:2. Udane ataki Karlitzka, Jakubiszaka i blok Szerszenia pozwolił odskoczyć na pięć punktów (10:5). Gospodarze w kolejnych akcjach popełniali błędy w przyjęciu i nie potrafili skończyć ataków, co przełożyło się na wysokie prowadzenie przyjezdnych (18:10). Do końca seta przebieg gry kontrolowali zawodnicy Indykpolu, którzy wygrali w czwartym secie 25:17.

Barkom Każany Lwów – Idykpol AZS Olsztyn 1:3 (23:25, 23:25, 25:21, 17:25)

168
Reklama
Opublikowano: 26.11.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane