
PlusLiga: Projekt realizuje poważniejszy… projekt. Wygrana z Indykpolem AZS jest dziewiątą z rzędu !
Siatkarze Projektu Warszawa pokonali Indykpol AZS Olsztyn, a wygrana w spotkaniu objętym 25. kolejką PlusLigi jest już dziewiątą z rzędu. Olsztynianie podjęli próbę wyrwania jednego punktu w stolicy przez opór postawiony w nieparzystych setach, lecz warszawski zespół żadnego punktu nie wypuścił.
Starcie piątego w tabeli PlusLigi Projektu Warszawa z zajmującym siódme miejsce Indykpolem AZS-em Olsztyn było bardzo istotne dla układu tabeli w fazie zasadniczej rozgrywek PlusLigi. Pierwszy pojedynek tych zespołów w obecnym sezonie odbył się niemal dokładnie trzy miesiące temu w Iławie, gdzie olsztynianie rozgrywają swoje „domowe” mecze w oczekiwaniu na nową Halę Uranii. Wówczas 3:0 wygrał Projekt, a najlepszym zawodnikiem spotkania został grający w zespole ze stolicy francuski mistrz olimpijski z Tokio Kevin Tillie.
Premierowa partia spotkania była najbardziej zacięta w tym meczu. Nie zabrakło świetnych obron i mocnych ataków, ale w obu elementach lepsi byli siatkarze Projektu. W ekipie z Olsztyna wyróżniał się przede wszystkim przyjmujący – Moritz Karlitzek, a cały zespół prezentował równą i silną zagrywkę. Wobec dobrej gry obu ekip wszystko miało rozstrzygnąć się w końcówce – po ataku Linusa Webera zrobiło się 24:23, ale z drugiej strony mocno odpowiedział Karol Butryn i kibiców zgromadzonych w Arenie Ursynów czekała gra na przewagi. W końcu na 26:24 zaatakował Kevin Tillie i to stołeczni cieszyli się z wygranego seta.
Drugi set to już zdecydowanie większa przewaga Projektu, który zdołał odskoczyć swojemu rywalowi od stanu 8:8. Świetnie prezentował się Artur Szalpuk, a stołeczny zespół praktycznie nie popełniał własnych błędów i postawił wysokie warunki swoim rywalom. Mając seta pod kontrolą, warszawianie grali coraz swobodniej, a wynik seta na 25:19 ustalił wspomniany Szalpuk i mieliśmy już wynik 2:0.
W trzeciej partii drużyna przyjezdnych wyszła w odmienionym składzie, a na boisku pojawił się m.in. Karol Jankiewicz. Rozgrywający Indykpolu asem serwisowym wysunął swoją ekipę na prowadzenie i przy stanie 13:16 olsztynianie rozpoczęli pogoń za wygranym setem. Asa dołożył w polu zagrywki jeszcze Karol Butryn, a ostatni punkt należał do Taylora Averilla i mieliśmy wynik 21:25 oraz 2:1 w całym spotkaniu.
Czwarta partia to prawdziwy spektakl w wykonaniu stołecznej drużyny. Asy serwisowe zdobywali Jakub Kowalczyk i Kevin Tillie, a wygodne prowadzenie 17:10 pozwoliło doprowadzić losy spotkania do końca. Świetnie wyglądała gra środkowego Projektu, który ostatecznie zdobył nagrodę MVP, ale ostatnia piłka należała do Francuza. Tillie dołożył ostatni punkt na 25:16, co oznaczało kolejne cenne trzy „oczka” Projektu Warszawa w tabeli PlusLigi.
MVP: Jakub Kowalczyk
Projekt Warszawa – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (26:24, 25:19, 21:25, 25:16)
Projekt: Kevin Tillie, Piotr Nowakowski, Linus Weber, Artur Szalpuk, Jakub Kowalczyk, Jan Firlej – Damian Wojtaszek (libero) oraz Igor Grobelny. Trener: Piotr Graban
Indykpol AZS: Taylor Averill, Karol Butryn, Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Grzegorz Pająk, Robbert Andringa – Kuba Hawryluk (libero) oraz Bartłomiej Lipiński, Jan Król, Karol Jankiewicz. Trener: Javier Weber
Źródło: projektwarszawa.waw.pl
Polecane
- Reprezentacja19.07.25
VNL: Reprezentacja Polski nie dała rady Bułgarom
Krzysztof Sarna
- Reprezentacja19.07.25
Towarzysko: Dobre takty preludium przed ćwierćfinałem Ligi Narodów. Polki pokonały Chinki
Krzysztof Szkutnik
- PlusLiga19.07.25
Warta Zawiercie skompletowała linię przyjęcia
Krzysztof Sarna
- Reprezentacja18.07.25
Uniwersjada: Pięciosetowy bój siatkarek Polski i Brazylii. Mimo porażki, Biało-Czerwone w ćwierćfinale
Krzysztof Szkutnik