Foto: plusliga.pl

PlusLiga: Siódme zwycięstwo Aluronu CMC Warty Zawiercie w tym sezonie!

Reklama

Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie odnieśli siódme zwycięstwo w tym sezonie pokonując bez straty seta PGE GiEK Skrę Bełchatów. 

Ciekawie wyglądał ten mecz od dosłownie pierwszych akcji. Siatkarze zarówno jednego jak i drugiego zespołu atakowali bardzo dobrze, i przez to tablica wyników bardzo często wskazywała na remis. Szybciej na dwupunktowe prowadzenie udało się wyjść Aluron CMC Warcie Zawiercie, po tym jak świetnym serwisem popisał się Bartosz Kwolek. Następnie punkt z zagrywki dołożył też Mateusz Bieniek (13:10). Bełchatowianie nie poddawali się, i złapali kontakt po kontrze w wykonaniu Pavla Pericia (16:15). Gospodarze nie pozostawili tego bez odpowiedzi. Miguel Tavares Rodrigues wszedł na zagrywkę, i nie zamierzał opuszczać pola przeznaczonego do wprowadzania piłki do gry (22:15). Piłkę setową dla zawiercian wywalczył kiwnięciem Mateusz Bieniek, a skończył ją Karol Butryn.

W drugim secie mieliśmy lekkie zaskoczenie, bo to Skra w pierwszych akcjach była lepsza. Z czasem jednak kontra Aarona Russella sprawiła, że tablica wskazywała remis. Siatkarze Michała Winiarskiego przejęli inicjatywę, ale równie sprawnie ją stracili przez Amina, który huknął asa (11:11). Po stronie zawiercian punktował głównie Russell, a w przypadku bełchatowian najczęściej robił to Miran Kujundzić. Pod koniec seta bardzo długą wymianę wydawało się, że wygrali gospodarze, ale wideoweryfikacja wskazała, że to jednak goście mogą się cieszyć. Mimo wszystko zawiercian to nie zablokowało, i po asie Butryna oraz dobrym przełożeniu rąk przy siatce graczy Aluronu Bartoszowi Kwolkowi zostało zwieńczenie dzieła, co oczywiście zrobił.

Ostatni set nie napisał jakiejś szczególnej historii. Serwisy Tavaresa i Kwolka sprawiły, że siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie prowadzili 4:1. Swoje trzy grosze do tego dołożył Mateusz Bieniek (6:2). PGE GiEK Skra Bełchatów chciała przedłużyć ten mecz, ale poza złapaniem kontaktu niewiele wychodziło przyjezdnym. Dopiero zagrywka Bartłomieja Lemańskiego doprowadziła do remisu (12:12). To jednak niewiele dało, bo Russell i Glaydr ponownie odpalili się na zagrywce (18:15), a Skra nie była w stanie tego powstrzymać i odebrać ich serwisu (21:15). Piłkę meczową dla Aluronu wywalczył Kwolek, a skończył ją Russell.

Po tym meczu Aluron CMC Warta Zawiercie plasuje się na czwartym miejscu z dwudziestoma dwoma punktami, a PGE GiEK Skra Bełchatów na siódmym z czternastoma oczkami.

Aluron CMC Warta Zawiercie – PGE GiEK Skra Bełchatów 3:0 (25:17, 25:21, 25:20)

MVP: Mateusz Bieniek

Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek, Russell, Gladyr, Tavares, Bieniek, Butryn, Perry, Markiewicz.

PGE GiEK Skra Bełchatów: Wiśniewski, Kujundzić, Łomacz, Szalacha, Esmaeilnezhad, Perić, Marek, Dinculescu, Walczak, Nowak, Lemański, Stern.

 

Reklama
Opublikowano: 02.11.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane