Zaległy pojedynek 9. serii PlusLigi między Aluronem CMC Zawiercie a Cuprum Lubin zakończył się bezapelacyjnym zwycięstwem tych pierwszych 3-0.
Po niespodziewanej porażce w Katowicach zawiercianie przystąpili do meczu żądni rehabilitacji. Od razu przejęli inicjatywę w tym pojedynku i osiągnęli 4. punktowe prowadzenie (10-6). Później obie ekipy wygrywały przyjmowane serwisy, lecz w środkowej części seta lubinianie pokazali waleczny charakter, dochodząc gospodarzy na 19-19, a nawet wychodząc na punktowe prowadzenie (20-21). Na finiszu miejscowi poprawili przyjęcie, a gracze z Zagłębia Miedziowego atakowali poza boisko i przy większym opanowaniu wygrana w pierwszej odsłonie przypadła gospodarzom (25-23), a kropkę nad „i” postawił atakiem Mateusz Malinowski.
W drugiej partii nie było już wątpliwości kto jest lepszy. „Jurajscy Rycerze” grający w ostatnich kilku spotkaniach w kratkę, tym razem wykazywali się regularnością w przyjęciu i ataku. Orczyk, Malinowski oraz Muagututia byli na tyle skuteczni, że im bliżej końca seta tym lubinianie mieli mniej chęci do walki i ostania faza gry przebiegała ze znaczną przewagą miejscowych, którzy nie mieli trudności z podwyższeniem prowadzeniaw rywalizacji (25-15).
Trzeci set był najciekawszy ze wszystkich, ale tylko do półmetka. Po początkowym niewielkim prowadzeniu Aluronu, ataki Jimeneza i zagrania Ferensa trzymały wynik w okolicach remisu i tak było do stanu 13-13. Potem podobnie jak w pierwszym secie sygnał do zdecydowanej postawy gospodarzy dał Orczyk, amerykanin Muagututia dołożył swój punkt, natomiast wyraźnie błyszczał Mateusz Malinowski. Zawiercianie uciekli na 4. punkty (20-16), potem na 5 (22-17), by po ataku z użyciem bloku Muagututii rozstrzygnąć seta (25-19) oraz mecz na swoją korzyść.
ALURON CMC VARTA ZAWIERCIE – CUPRUM LUBIN 3-0 (25-23, 25-15, 25-19)
MVP: Mateusz Malinowski
Aluron CMC Warta Zawiercie: Gjorgijev, Niemiec, Malinowski, Depowski, Kania, Bociek, Flavio, Halaba, Orczyk, Muagututia, Czarnowski. Żurek, Andrzejewski
Cuprum Lubin: Maruszczyk, Gunia, Ferens, Zawalski, Lorenc, Pietraszko, Jakubiszak, Smoliński, Jimenez, Magnuszewski, Tavares, Penchev, Makoś, Szymura.