Podsumowanie 1. kolejki Orlen Ekstraligi

Po półtoramiesięcznej przerwie Orlen Ekstraliga ponownie ruszyła! Falstart mistrzyń kraju i zwycięstwa beniaminków — w naszym podsumowaniu przedstawiamy skrót wszystkich wydarzeń premierowej kolejki sezonu 2025/26.

Reklama

Lech Poznań UAM – Energa Stomilanki Olsztyn 1:0 (1:0)

Przybył 45+1

Lech Poznań UAM udanie zadebiutował w Orlen Ekstralidze, pokonując Stomilanki Olsztyn 1:0 w meczu rozegranym w Plewiskach. Początek spotkania był wyrównany, a oba zespoły oddały po kilka groźnych strzałów, jednak długo brakowało skuteczności. Przełom nastąpił tuż przed przerwą, kiedy Julia Przybył wykorzystała podanie Zofii Porady i zdobyła historycznego, pierwszego gola Lechitek w elicie. Po zmianie stron gospodynie przejęły inicjatywę, tworząc liczne okazje, lecz brakowało im precyzji w wykończeniu. Najbliżej podwyższenia wyniku była Aleksandra Kuśmierczyk, która dwukrotnie nieznacznie chybiła w sytuacjach sam na sam. W końcówce Stomilanki musiały grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Gabrieli Kędzi, a chwilę później Jagoda Sapor obroniła groźny strzał rywalek. Lechitki utrzymały korzystny rezultat do końcowego gwizdka, rozpoczynając sezon od historycznego zwycięstwa na poziomie Orlen Ekstraligi.

Pogoń Szczecin – Grot SMS Łódź 5:0 (2:0)

Świrska 3′, 59′,  Szymaszek (k.) 43′, 82′, Legowski 53′

Pogoń szybko objęła prowadzenie w meczu, gdy Lena Świrska wykorzystała podanie Alexis Legowski i zdobyła pierwszą bramkę w całym sezonie 2025/26 Orlen Ekstraligi. Mimo dobrej organizacji defensywy SMS po stracie gola, gospodynie podwyższyły wynik jeszcze przed przerwą, kiedy Weronika Szymaszek wykorzystała rzut karny podyktowany za faul na Świrskiej. W drugiej połowie gospodarze dominowali, a na listę strzelczyń wpisały się Alexis Legowski i Świrska, która skompletowała dublet. Na zakończenie spotkania dublet skompletowała też Szymaszek, ustalając tym samym wynik spotkania na 5:0 na korzyść Pogoni.

Czarni Antrans Sosnowiec – AP Orlen Gdańsk 4:0

Miksone 36′ (k), Sarapata 55′, Witek 61′, Buszewska 86′

Na inaugurację sezonu Orlen Ekstraligi KKS Czarni Antrans Sosnowiec efektownie pokonali AP Orlen Gdańsk 4:0 na Stadionie Ludowym. Już w pierwszej minucie groźną sytuację stworzyły gdańszczanki, lecz świetnie interweniowała bramkarka Czarnych, Anna Szperkowska. W 35. minucie Karlīna Miksone wykorzystała rzut karny, dając gospodyniom prowadzenie. Po przerwie sosnowiczanki całkowicie zdominowały rywalki, a w 55. minucie na 2:0 podwyższyła głową Patrycja Sarapata po idealnym dograniu Miksone. Trzy minuty później Zuzanna Witek strzeliła trzeciego gola po akcji w polu karnym. W końcówce wynik ustaliła Zofia Buszewska, skutecznie dobijając strzał Miłek. AP Orlen próbował stwarzać okazje, ale na drodze stawała dobrze dysponowana defensywa i bramkarka gospodarzy. Spotkanie obfitowało w ostre starcia i groźne akcje z obu stron, jednak skuteczność była po stronie sosnowiczanek. Wicemistrznie Polski odniosły w pełni zasłużone, wysokie zwycięstwo na inaugurację sezonu.

GKS Katowice – Rekord Bielsko – Biała 2:3 (1:3)

Jaszek 13′, Nieciąg 90+10′ – Dereń (k.) 29′, Zgoda 38′, Janků 40′

Gieksa od początku meczu szukała okazji na prowadzenie, ale w 6. minucie świetną interwencją popisała się Kinga Ptaszek. W 13. minucie Dżesika Jaszek wykorzystała zamieszanie w polu karnym po stałym fragmencie gry i otworzyła wynik. W 29. minucie po faulu na Julii Gutowskiej rzut karny pewnie wykorzystała Dominika Dereń, wyrównując stan meczu. Dziewięć minut później fantastycznym uderzeniem z dystansu popisała się Oliwia Zgoda, a chwilę później Kristyna Janků podwyższyła wynik po dograniu z rzutu wolnego. Po przerwie katowiczanki domagały się rzutu karnego, ale zamiast tego zobaczyły żółte kartki, a mimo kilku stałych fragmentów gry nie potrafiły pokonać bramkarki Rekordu. W końcówce przyjezdne stworzyły groźną sytuację, lecz bramkarka Gieksy obroniła strzał Nikoli Dębińskiej. W doliczonym czasie Aleksandra Nieciąg zdobyła gola na 2:3. Chwilę później przy Bukowej rozbrzmiał ostatni gwizdek w tym spotkaniu. Co ciekawe, dla mistrzyń kraju była to pierwsza porażek od dwóch lat na własnym stadionie.

Górnik Łęczna – Śląsk Wrocław 2:1 (0:0)

Tomasiak 53′, Ostrowska 90′ – Dudziak 90+10′

Na inaugurację niedzielnych zmagań Górnik Łęczna pokonał u siebie Śląsk Wrocław 2:1. Pierwsza połowa, mimo przewagi gospodyń w sytuacjach i rzutach rożnych, zakończyła się bezbramkowym remisem. Najlepsze okazje miały m.in. Paulina Tomasiak, Julia Piętakiewicz i Anna Rędzia, jednak brakowało skutecznego wykończenia. W 50. minucie Tomasiak przechwyciła piłkę i strzałem z dystansu otworzyła wynik meczu. Śląsk próbował odpowiedzieć, a gra w środkowej fazie drugiej połowy była wyrównana, lecz defensywa Górnika nie pozwalała na zbyt wiele. W doliczonym czasie gry Julia Ostrowska podwyższyła prowadzenie po dobitce strzału Rapackiej. Chwilę później Aleksandra Dudziak wykorzystała rzut karny dla Śląska, ustalając wynik na 2:1, ale zwycięstwo na inaugurację sezonu pozostało w rękach gospodyń.

KS Uniwersytet Jagielloński – Pogoń Dekpol Tczew 1:0 (1:0)

Kaczmarek 7′

W meczu kończącym premierową serię gier w sezonie 2025/26 beniaminek, KS Uniwersytet Jagielloński podejmowa na swoim terenie Pogoń Dekpol Tczew. Zespół ‘Jagiellonek’  objął prowadzenie w 7. minucie po wrzutce Aleksandry Dziób i trafieniu Wiktorii Kaczmarek. Pogoń Tczew odpowiedziała kilkoma groźnymi sytuacjami w drugim kwadransie gry, lecz świetnie broniła Karolina Klabis. Do przerwy gospodynie utrzymywały jednobramkową przewagę. Po zmianie stron obie drużyny szukały szans ze stałych fragmentów i podań za linię obrony, jednak brakowało skutecznego wykończenia. W 78. minucie Weronika Andrzejewska trafiła w poprzeczkę, a cztery minuty później Pogoń ponownie była blisko wyrównania. W doliczonym czasie gry świetną okazję miała Magdalena Kowalska, lecz jej strzał obroniła Beata Rydlewska.

 

Reklama
Opublikowano: 10.08.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane