To był dobry dzień dla polskiego biathlonu. Natalia Sidorowicz i Anna Mąka zdobyły pucharowe punkty w sprincie, a cała nasza drużyna uplasowała się na dziesiątym miejscu w Pucharze Narodów, co premiuje Polskę do wystawienia pięciu biathlonistek w przyszłym sezonie.
W ostatnim sprincie w tym sezonie wystąpiły: Natalia Sidorowicz, Anna Mąka i Joanna Jakieła. Na liście startowej znajdowała się także Kamila Żuk, ale ostatecznie nie wyruszała na 7,5 km trasę.
W Canmore najlepszą z Polek była Sidorowicz dobiegając do mety na trzydziestej szóstej lokacie (jedno pudło). Niewiele niżej – na trzydziestej ósmej pozycji (dwa chybienia) znalazła się Anna Mąka. Najgorzej strzelała Jakieła (trzy pomyłki), przez co linię mety przecięła jako czterdziesta szósta.
W klasyfikacji generalnej sprintu najwyżej wśród biało-czerwonych sklasyfikowano Jakiełę – pięćdziesiąte siódme miejsce z dorobkiem dwudziestu jeden oczek. Polki zrealizowały cel na ten sezon jakim było powiększenie kwoty startowej na przyszły. To udało się dzięki zajęciu dziesiątego miejsca w Pucharze Narodów!
Wyniki sprintu kobiet na 7,5 km w Canmore:
1. Lisa Vittozzi – 19:38,2
2. Lou Jeanmonnot +5,5 s.
3. Lena Haecki-Gross +8,6 s.
36. Natalia Sidorowicz +1:51,0
38. Anna Mąka +1:54,8
46. Joanna Jakieła +2:11,15
DNS. Kamila Żuk