Po piątkowych eliminacjach przyszedł czas na pierwsze rozstrzygnięcia, (po miesięcznej przerwie) w Pucharze Świata w short-tracku. Szczególnie dobrą wiadomością jest awans polskiej sztafety do finału.
Sobota rozpoczęła się w Pekinie od dystansu 500 metrów. Na nim, w ćwierćfinale zaprezentowała się Gabriela Topolska. Polka zajęła drugie miejsce (43,424), i pewnie awansowała do półfinału. Tam niestety nie poradziła sobie najlepiej docierając do mety na ostatnim miejscu. Tym sposobem musiała zadowolić się finałem B, w którym uplasowała się na trzeciej lokacie. W ostatecznym rozrachunku dało jej to ósme miejsce (44,318). Na etapie ćwierćfinału zmagania zakończyli Diane Sellier i Łukasz Kuczyński (obaj byli trzeci).
Kompletnie nieudanie zakończyła się rywalizacja naszych reprezentantów na 1500 metrów. Neithan Thomas, Mateusz Mikołajuk oraz Ada Majewska w repasażu nie zdołali wywalczyć sobie miejsca w półfinale.
Zdecydowanie najlepsze informację napłynęły po starcie polskiej kobiecej sztafety na 3000 metrów. Panie w półfinale wystąpiły w następującym składzie: Ada Majewska, Nikola Mazur, Kamila Stormowska oraz Gabriela Topolska. W swoim biegu uplasowały się na znakomitej drugiej pozycji 4:10.286. Dzięki temu zobaczymy je jutro na lodzie w finale.