Raków pokonuje Legię. walka o mistrza trwa!

Zakończyło się starcie 25. kolejki Ekstraklasy. Raków Częstochowa na swoim stadionie grał z Legią Warszawa. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 na korzyść gospodarzy.

Reklama

Od samego początku pierwszej połowy przeważał zespół „Medalików”, a w 10. minucie meczu udało się strzelić pierwszą bramkę. Po dośrodkowani piłki na pole karne do główki wyskoczył Stratos Svarnas. Grek walkę o futbolówkę wygrał i umieścił ją w siatce. Po krótkiej analizie VAR Wojciech Myć uznał to trafienie. Raków prowadził 1:0.

Przez kolejne dwadzieścia minut spotkania obie ekipy nieskutecznie starały zagrozić bramkom, do 32. minuty meczu, kiedy Raków wyprowadził piękną akcję, którą zakończył Jonatan Brunes, strzałem przy słupku pokonując Kacpra Tobiasza. Ponownie nie obyło się bez kontrowersji, jednak tak samo jak przy pierwszym golu, analiza potwierdziła poprawność gola.

Do końca połowy zbyt wiele się nie wydarzył i to gospodarze prowadzili po 45. minutach 2:0.

Drugą część meczu rozpoczęliśmy od dwóch szybkich uderzeń. Najpierw Raków w 47. minucie meczu podwyższył prowadzenie, za sprawą Adriano, który wykorzystał błąd Kacpra Tobiasza i skierował piłkę do siatki. Trzeba przyznać, że defensywa Legii od dłuższego czasu ma spore problemy.

Cztery minuty później pierwszy raz do siatki trafili zawodnicy ze stolicy. Hiszpan Marc Gual wiedział, gdzie się ustawić, aby dopaść do piłki. Trafia po raz kolejny w tym sezonie. Legia złapała oddech.

Na emocje w końcówce meczu zdecydowanie nie mogliśmy narzekać. 86. minuta meczu, rzut rożny dla Legii. Piłkę w pole karne posyła Ruben Vinagre, Luquinhas futbolówkę przyjmuje i pakuje z bliska do siatki! 3:2 dla Rakowa i jeszcze kilka minut nadzieję dla gości.

Sędzia doliczył cztery minuty, jednak to było za mało, aby Legia mogła doprowadzić do remisu. Raków odnotował bardzo ważne zwycięstwo. Przed meczem Lecha z Jagiellonią, „Medaliki” plasują się na pozycji lidera Ekstraklasy z przewagą dwóch punktów nad poznaniakami, licząc na korzystny wynik w spotkaniu „Kolejorza”.

PKO Ekstraklasa – 25. kolejka

Raków Częstochowa – Legia Warszawa 3:2 (2:0)

Bramki: Svarnas 10’, Brunes 32’, Adriano 47’ – Gual 51’, Luquinhas

Raków: Kacper Trelowski – Fran Tudor, Matej Rodin, Stratos Svarnas –  Erick Otieno,  Gustav Berggren, Władysław Koczergin (90, Milan Rondić), Adriano Amorim (76, Jesus Diaz), Ivi lopez (76, Patryk Makuch), jean Carlos Silva (82, Ariel Mosór) – Jonatan Brunes (83, Leonardo Rocha)

Legia: Kacper Tobiasz – Radovan Pankov, Artur Jędrzejczyk, (54, Kacper Chodyna), Steve Kapuadi, Ruben Vinagre, (87, Patryk Kun) -Paweł Wszołek, Juergen Elitim, Bartosz Kapustka, Marc Gual,  Ryoya Morishita (87, Wopjciech Urbański) – Ilja Shkurin (54, Luquinhas).

Reklama
Opublikowano: 16.03.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane