Rolland Garros: Linda Klimovicova o krok bliżej turnieju głównego! Jej pierwszy mecz na korcie ziemnym zakończony sukcesem

Dotychczas dla reprezentantów Polski kwalifikacje do Rolanda Garrosa przebiegają tak jak wszyscy nad Wisłą, by sobie tego życzyli. Dziś również dobry start zmagań kwalifikacyjnych zaliczyła Linda Klimovicova, która w świetnym stylu pokonała swoją imienniczkę  Lindę Fruhvitovą.

Reklama

Wtorek był wyjątkowo przesycony występami polskich tenisistów i tenisistek, bowiem oprócz turnieju kwalifikacyjnego do wielkoszlemowej imprezy równolegle rozgrywa się turniej w Strasburgu, w którym udział bierze Magda Linette, bowiem Magdalena Fręch odpadła w pierwszej rundzie. Poza tym trwa również walka panów w Genewie, gdzie obecnie przebywa Hubert Hurkacz. Oprócz Lindy Klimovicovej zakwalifikować się do French Open chce Maja Chwalińska, która swój mecz rozegrała przed Czeszką z polskim paszportem. Linda Klimovicova poszła w ślady wszystkich biało-czerwonych tenisistów i tak jak oni wygrała swój mecz, gwarantując sobie awans do półfinału kwalifikacji.

Przed meczowe dywagacje o tym, że Polka może mieć problem, by dobrze wystąpić dziś na korcie ziemnym, szybko zostały zweryfikowane. Linda ekspresowo objęła prowadzenie, wykorzystując trzeciego break pointa, następnie jednak Fruhvirtova zdołała wyrównać. Potem sytuacja się powtórzyła i obie zawodniczki dopisały sobie po gemie. Przy piątym rozdaniu Klimovicova uzyskała lekką przewagę, po raz pierwszy przełamując swoją oponentkę, a następnie to ona podwyższyła prowadzeni na 2:4. Czeszka reprezentująca polskie barwy następnie pozwoliła 152. tenisistce świata złapać dwukrotnie kontakt, najpierw na 3:4, apotem na 4:5, lecz to był ostatni moment, w którym rywalka mogła cokolwiek zrobić, bowiem później Klimovicova pewnie skończyła seta wynikiem 4:6 po  46. minutach.

 

Drugi set rozpoczął się również podobnie jak pierwszy. Znów w piątym gemie Klimovicova przełamała czeską rywalkę i w efekcie prowadziła 2:3. Następnie Fruhvirtova próbowała cokolwiek zaradzić na fantastyczną dyspozycję Polki, ale na niewiele się to zdało, gdyż od momentu, gdy nie przełamała 20-letniej tenisistki to ta dostała jeszcze bardziej wiatru w żagle i zakończyła seta również wynikiem 4:6 tym razem po 52. minutach.

 

Teraz pochodząca z Czech Polka powalczy w półfinale kwalifikacji, gdzie zmierzy się ze 111. zawodniczką świata – Tajlandką Mananchayą Sawangkaew’ą.

 

French Open – 1/4 finału kwalifikacji

Linda Fruhvirtual – Linda Klimovicova 0-2 (4:6, 4:6

Reklama
Opublikowano: 20.05.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane