Strona główna Siatkówka TAURON Liga: Wyjazdowa wygrana BKS Bostik z #VolleyWrocław

TAURON Liga: Wyjazdowa wygrana BKS Bostik z #VolleyWrocław

191
foto: bkssa.pl

W 3. serii TAURON Ligi #VolleyWrocław uległ po długiej walce #VolleyWrocław. Wymiana argumentów siatkarskich między oboma zespołami rozłożona została na pięć setów, ale w decydującym tie-breaku ogromną przewagę osiągnęła ekipa z Bielska-Białej i to ona zainkasowała dwa punkty. Mimo zdobycia kolejnego „oczka”, to trzecia porażka wrocławianek w rozgrywkach.

Mecz lepiej rozpoczęła drużyna z Bielska Białej, która dzięki konsekwentnej zagrywce oraz wykorzystywaniu ataków, wyszła na prowadzenie 2:7. Serię dobrych akcji przerwała Regiane Bidias atakiem zza 3 metra. Chwilę potem, po błędzie w ataku T’ary Ceasar, goście prowadzili już tylko  dwoma punktami. Przy wyniku 8:10 doszło do długiej wymiany, którą ostatecznie skutecznym atakiem zakończyła Anna Bączyńska. #VolleyWrocław pierwszy raz w tym spotkaniu wyszedł na prowadzeniu po remisie 15:15, kiedy Regiane Bidias zdobyła po raz kolejny punkt. W kolejnej akcji doszło do nieprzyjemnego w skutkach zdarzenia. Jedna z liderek gości, T’ara Ceasar, doznała kontuzji, która niestety wymusiła zmianę. Od stanu 18:16 bielszczanki zdobyły serię czterech punktów, które pozwoliły im wyjść na prowadzenie przed decydującym fragmentem seta. W końcówce gra toczyła się punkt za punkt, jednak w ostatniej akcji asem serwisowym popisała się rezerwowa, Majka Szczepańska-Pogoda i tak partia zakończyła się wynikiem 23:25.

Drugi set był bardzo wyrównany do stanu 5:5, lecz od tego momentu #VolleyWrocław wrzucił drugi bieg i raz po raz powiększał swoją przewagę. Dobry atak, presja na zagrywce oraz błędy gości sprawiły, że wrocławianki szybko odskoczyły w tej partii. Na nic zdały się zmiany i przerwy na żądanie trenera Bartłomieja Piekarczyka. Od stanu 19:11 sytuacja na boisku się wyrównała, jednak drużyna z Dolnego Śląska bez kłopotów dociągnęła z przewagą 8-punktową do końca seta, ostatecznie wygrywając 25:17.

Kolejna partia po raz kolejny przyniosła wyrównany początek. Mogliśmy ujrzeć indywidualne popisy ze strony obu zespołów. Po stronie #VolleyWrocław asem popisała się Anna Bączyńska, z kolei u bielszczanek dwa ataki z rozegrania punktujące zdobyła Julia Nowicka. Do połowy seta to BKS BOSTIK Bielsko-Biała utrzymywał minimalną przewagę, jednak potem to wrocławianki doszły do głosu. Końcówka seta to już popis Regiane Bidias, która najpierw skutecznym blokiem, a potem atakiem zakończyła partię (25:22).

Wrocławianki, będące na fali po wygranej w dwóch w poprzednich setach, z entuzjazmem rozpoczęły partię numer 4, od prowadzenia 2:0. Dalsza część to lustrzane odbicie drugiego seta, tym razem jednak na korzyść bielszczanek: wyrównany początek, a potem stopniowe powiększanie przewagi. Jeszcze w końcówce gospodynie popisały się dwoma blokami, na nic się to jednak zdało i tak drużyna ze Śląska doprowadziła do tie-breaka skończonym atakiem przez Martynę Borowczak.

Decydującą partię lepiej zaczęli goście. Najpierw przyjezdne wygrały długą wymianę po skutecznym ataku Pauliny Damaske, a potem ich dalsza skuteczna gra, doprowadziła do stanu 0:4. Bielszczanki kontynuowały dobrą grę, a Damaske ciągle była nie do zatrzymania. Po zmianie stron dominacja przyjezdnych była bezapelacyjna i tie-break zakończył się rezultatem 6:15. Porażka #VolleyWrocław stała się faktem. Świetna Bidias nie wystarczyła, aby gospodynie odniosły dziś zwycięstwo.

#VolleyWrocław – BKS BOSTIK Bielsko-Biała 2-3 (23-25, 25-17, 25-22, 20-25, 6-15)

MVP: Paulina Damaske

#VolleyWrocław: Szczurowska, Gromadowska, Bidias, Kuriata, Pacak, Muhlsteinova, Szady, Stancelewska, Witowska, Kamińska, Bączyńska, Evans, Saad, Chorąża
BKS BOSTIK Bielsko-Biała: Pierzchała, Nowicka, Ceasar, Borowczak, Janiuk, Chmielewska, Abramajtys, Majkowska, Sobiczewska, Damaske, Szczepańska-Pogoda

Żródło: volleywroclaw.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj