Kolarstwo
tourdepologne.pl / Tomasz Śmietana

Tour de Pologne: Za nami pasjonujący etap górski! Lider wyścigu pozostaje na czele

Reklama

W sobotę na Tour The Pologne na kolarzy czekał „królewski” etap 81. Tour de Pologne. Do pokonania mieli ponad 180 km z podjazdami na ściany Gliczarów i Harnaś, z metą w Bukowinie Tatrzańskiej. Wszystko wskazywało na to, że będą to kluczowe momenty dla klasyfikacji generalnej całego wyścigu.

Od rana pogoda straszyła kolarzy. Nad Bukowiną Tatrzańską przeszła potężna nawałnica, jednak szczęśliwie podczas rywalizacji świeciło słońce i było sucho, co zwiastowało kapitalną walkę do samego końca.

Na początku do ucieczki zabrało się trzech kolarzy — Samuele Battistella (Astana-Qazaqstan Team), Silvan Dillier (Alpecin-Deceuninck) i Davide Formolo (Movistar Team). Peleton nie pozwolił im jednak zbudować potężnej przewagi.

Po pierwszym przejeździe przez ścianę Gliczarów z peletonu zaatakowała kolejna czwórka — Tobias Foss (Ineos Grenadiers), Archie Ryan (EF Education-First), Tim Wellens (UAE Team Emirates) oraz Mick Van Dijke (Visma — Lease a Bike). Gdy obie grupy się połączyły, peleton tracił ok. minutę do ucieczki.

Premię lotną LOTTO w Jabłonce wygrał Formolo, na premii górskiej PZU na Gliczarowie najszybszy był Dillier, a na ścianie Harnaś wygrał Formolo. Na ostatniej premii lotnej LOTTO w Szaflarach pierwszy był Van Dijke. Nie było w ucieczce Michała Paluty, lidera klasyfikacji górskiej. Jego rywale podzielili się jednak punktami, więc Polak jest już pewny wygranej w klasyfikacji górskiej, pod warunkiem że dojedzie do mety wyścigu w Krakowie.

W peletonie goniła grupa lidera, Jonasa Vingegaarda, Visma — Lease a Bike. Na 17 km przed metą zaatakował z ucieczki Tim Wellens, do którego natychmiast doskoczyli Ryan i Van Dijke. Kolarz EF Education-First natychmiast spróbował ataku i zyskał kilkadziesiąt metrów przewagi. Mimo ataków w peletonie zdołał wjechać z przewagą ponad 20 sekund na szczyt ściany BUKOVINA.

Na 3 kilometry z czołówki zaatakował Oscar Onley, za którym pojechał lider wyścigu, Jonas Vingegaard. Błyskawicznie dogonili jadącego samotnie Archiego Ryana. Atak Onleya też nie trwał długo, po kilkuset metrach cała grupa znów jechała razem. Na 1,5 km do mety zaatakował Voisard, za którym pogonił Vingegaard z grupą, która dogoniła Szwajcara na ostatnim kilometrze.

Wtedy kapitalnym atakiem popisał się Thibau Nys, który po raz trzeci wygrał etap na tegorocznym Tour de Pologne. Belg, który stracił mnóstwo czasu na etapie jazdy indywidualnej na czas, wyskoczył zza koła Diego Ulissiego, sięgając po etapową wygraną, zostając absolutnym bohaterem tegorocznego Tour de Pologne. Trzecie miejsce zajął Oscar Onley.

Tour de Pologne, 6. etap, wyniki:

1. Thibau Nys (Belgia/Lidl-Trek) 4:26:06
2. Diego Ulissi (Włochy/UAE-Team Emirates)
3. Oscar Onley (Wielka Brytania/Team DSM-Firmenich)
4. Jonas Vingegaard (Dania/Team Visma-Lease a Bike)
5. Wilco Kelderman (Holandia/Team Visma-Lease a Bike)
6. Andrea Bagioli (Włochy/Lidl-Trek) wszyscy ten sam czas
***
19. Rafał Majka (Polska/UAE-Team Emirates) + 15s

Tour de Pologne, klasyfikacja generalna po 6. etapach:
1. Jonas Vingegaard (Dania/Team Visma-Lease a Bike) 21:22:14
2. Diego Ulissi (Włochy/UAE-Team Emirates) + 13s
3. Wilco Kelderman (Holandia/Team Visma-Lease a Bike) + 20s
4. Romain Gregoire (Francja/Groupama-FDJ) + 33s
5. Magnus Sheffield (Wielka Brytania/INEOS-Grenadiers) + 37s
6. Matej Mohorić (Słowenia/Bahrain-Victorious) + 44s
————–
18. Rafał Majka (Polska/UAE-Team Emirates) + 02’14
28. Piotr Pękał (Polska) + 04’23
44. Marcin Brudziński (Polska) + 14’18
69. Filip Maciejuk (Polska) +29’09

Reklama
Opublikowano: 17.08.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane