Tour of Austria: Polski kolarz rozkręca się! Rafał Majka znów na podium!

Podczas przedostatniego etapu Tour of Austria kolarze do przejechania mieli 117 kilometrów. Start był usytuowany w Innsbrucku, a na zawodników czekały aż cztery podjazdy.

Chwilę po ruszeniu podjazd Gotzens sprawił, że kilku kolarzy zdecydowało się na atak. Premię wygrał Colin Stussi, a peleton po chwili dogonił uciekinierów. Na lotnej premii najlepszy okazał się Andrew August (INEOS Grenadiers), drugi był Felix Großschartner (UAE Team Emirates – XRG), a trzeci Alessandro Covi (UAE Team Emirates – XRG). Po przejechaniu premii znów doszło do ukształtowania się odjazdu, który stworzyli: Filippo Baroncini (UAE Team Emirates – XRG), Salvatore Puccio (INEOS Grenadiers), Michael Gogl (Alpecin – Deceuninck), Rui Costa (EF Education – EasyPost), Héctor Álvarez (Lidl – Trek), Paul Double (Team Jayco AlUla), Baptiste Huyet (Unibet Tietema Rockets), Jaka Primožič (Hrinkow Advarics), Colin Stüssi (Team Vorarlberg), Matthew Dodd (Tirol KTM Cycling Team), Anton Stensby (Team Coop – Repsol) i Erik Fetter (Team United Shipping). Harcownicy sprawnie się podzielili i w czubie zostali tylko Double, Costa i Stussi. Drugi wymieniony nie przepuścił górskiej premii. Niedługo później pozostali jego towarzysze (Double i Stussi) zostali dognani przez peleton. Mistrz świata pozostawał na czele mając przewagę około dziewięćdziesięciu sekund. W peletonie głównie pracowali zawodnicy UAE Team Emirates – XRG. Zmęczony Portugalczyk został złapany przez Rafała Majkę (UAE Team Emirates – XRG), Estebana Chavesa (EF Education – EasyPost) i Asbjorna Hellemose (Team Jayco AlUla). Na trzynaście kilometrów przed metą lider wyścigu – Felix GroBschartner skapitulował, a zatem team Rafała Majki zaczął jechać na Issaca del Toro, który dołączył do wspomnianej wyżej trójki. Przeskok zaliczył też Archie Ryan (EF Education-EasyPost). Tuż przed metą kolarze mieli jeszcze do pokonania podjazd Kuhtai. To właśnie w tym momencie do czołowej piątki dotarło jeszcze kilku kolarzy. Tempo w tej prowadzącej grupie dyktował głównie Rafał Majka, który sprawił, że wśród potrafiących utrzymać jego koło pozostali tylko del Toro, Chaves, Ryan i Engelhardt (Team Jayco AlUla). Na dwa kilometry przed finiszem z Majką zostali już tylko del Toro i Ryan. Ostatecznie zatem to właśnie ta trójka podzieliła się podium. Najszybszy okazał się Isaac del Toro (UAE Team Emirates – XRG), drugi na metę wpadł Archie Ryan, a trzeci był Rafał Majka.

Wyniki 4. etapu Tour of Austria 2025:

1. Isaac del Toro – 03:27.20

2. Archie Ryan +04′

3. Rafał Majka +06′

14. Piotr Pękala +03:13

28. Marcin Budziński +09:12