Fot. PZPS
Reprezentacja

VNL: Udany odwet Polek za porażki z Japonią i Brazylią! Bułgarki były bezradne

Po dwóch porażkach z rzędu nad reprezentacją Polski zawisły ciemne chmury. Starcie z Bułgarią miało pokazać, czy drużyna Lavariniego potrafi się odbudować. Polki odpowiedziały pewną grą i zakończyły turniej w Chibie przekonującym zwycięstwem.

Reklama

Polki nie mogą uznać turnieju w Chibie za równie udany jak wcześniejsze występy w Pekinie i Belgradzie. Zaczęły co prawda od zwycięstwa nad Koreą Południową, ale kolejne spotkania z Brazylią i Japonią zakończyły się porażkami. Tak trudnego momentu w tej edycji Ligi Narodów drużyna Stefano Lavariniego jeszcze nie przeżywała, dlatego mecz z Bułgarią urósł do rangi ważnego testu – zarówno sportowego, jak i mentalnego.

Polskie siatkarki rozpoczęły spotkanie z dużą pewnością siebie. Grały szybko, skutecznie, z dużą energią. Od samego początku narzuciły rywalkom własne tempo, obejmując kilkupunktowe prowadzenie, które z każdą akcją tylko się powiększało. Pierwszy set zakończył się pewnym zwycięstwem 25:13. W tej partii wyraźnie widoczna była różnica w ataku – Polki osiągnęły aż 47% skuteczności przy zaledwie 29% po stronie Bułgarek. Przewaga była też widoczna w bloku (3:1). Biało-Czerwone dobrze radziły sobie w defensywie, co utrudniało rywalkom kończenie akcji, a odważna gra w polu zagrywki przyniosła cztery bezpośrednie punkty. Kluczową postacią była Magdalena Stysiak, która zdobyła 7 punktów, atakując z blisko 70-procentową skutecznością – najlepszą na boisku.

Druga odsłona miała zupełnie inny przebieg na początku – Bułgarki nie pozwalały Polkom na zbudowanie przewagi i długo grały punkt za punkt. Z czasem jednak to reprezentantki Polski zaczęły kontrolować wydarzenia na parkiecie. Osiągnęły trzypunktową przewagę, którą konsekwentnie powiększały. Ostatecznie wygrały seta 25:19, pokazując większą stabilność i lepsze zgranie w kluczowych fragmentach.

Po przerwie Bułgarki ruszyły do trzeciego seta z nową energią i przez moment prowadziły. Ich zryw jednak nie trwał długo – Polki wróciły do swojego rytmu i ponownie zaczęły dominować. Mimo nieco bardziej chaotycznej końcówki, w której po obu stronach pojawiało się więcej błędów w ataku i przyjęciu, Biało-Czerwone nie wypuściły kontroli z rąk. Trzeciego seta zakończyły wynikiem 25:17, kończąc cały mecz w trzech partiach i przerywając niekorzystną serię.

Polki po ostatnich zawodach w fazie grupowej Ligi Narodów, które odbyły się w kraju kwitnącej wiśni, nadal znajdują się na pozycji gwarantującej grę w ćwierćfinałach Ligi Narodów. Fazę grupową zakończyły bowiem na czwartym miejscu za: Włochami, Brazylią oraz Japonią z dorobkiem punktowym równym 27. oczkom.

Liga Narodów – 12. kolejka 

Bułgaria – Polska 0:3 (13:25, 19:25, 17:25)

1 247
Reklama
Opublikowano: 13.07.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane