fot. facebook/Sofia Ennaoui

Wielkie rozstanie w polskiej lekkoatletyce!

Reklama

Polska multimedalistka mistrzostw Europy w biegu na 1500 metrów w poniedziałek 14 października podjęła radykalną decyzję.

Sofia Enna­oui to zna­ko­mita pol­ska zawod­niczka na śred­nich dystan­sach. Nie­stety w ostat­nich latach została mocno doświad­czona przez kon­tu­zję.

Mija­jący rok był nazna­czony spo­rym pechem i roz­cza­ro­wa­niami. Nasza repre­zen­tantka miała wal­czyć o medal mistrzostw Europy w Rzy­mie, a także zakwa­li­fi­ko­wać się na igrzy­ska w Paryżu. Nie­stety uraz, jakiego doznała w sto­licy Włoch oka­zał się na tyle poważny, że wyma­gał ope­ra­cji, a to prze­kre­śliło wszel­kie szanse na występ w Paryżu.

Teraz nasza repre­zen­tantka zde­cy­do­wała się zro­bić duże zmiany w swoim szta­bie szko­le­nio­wym. To jedno z naj­waż­niej­szych wyda­rzeń jesieni w pol­skiej lek­ko­atle­tyce. Sofia Enna­oui po pięt­na­stu latach roz­stała się z obec­nym tre­ne­rem. Pod wodzą Woj­cie­cha Szy­ma­niaka roz­po­częła zawo­dowy etap kariery. Współ­praca z tre­ne­rem zaowo­co­wała wie­loma suk­ce­sami. Bie­gaczka ma w dorobku m.in. dwa medale mistrzostw Europy: srebrny zdo­była w Ber­li­nie (2018), a brą­zowy w Mona­chium. Oba na dystan­sie 1500 metrów.

– Podstawowy powód zmiany trenera jest taki, że wyniki, jakie ostatnio osiągałam, były dla mnie niesatysfakcjonujące. Po prostu. Doszłam do wniosku, że cała formuła mojego treningu w Barlinku wyczerpała się. Pewne wątpliwości miałam już wcześniej, dojrzewałam do tego, aby coś postanowić. To nie jest pochopna decyzja, żaden impuls. To lato ją przypieczętowało – stwierdziła.

Szymaniak podkreślił, że rozstanie przebiegło w bardzo przyjaznej atmosferze. O zawodniczce ma dobre zdanie i uważa, że dzięki tej współpracy wiele się nauczył.

 

 

 

 

Reklama
Opublikowano: 15.10.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane