Foto: pzls.pl

World Tour w short-tracku: Niewiński o włos od podium!

Reklama

Drugi dzień shortrackowych zmagań to przede wszystkim bardzo dobry występ Michała Niewińskiego na 1500 metrów. Polski panczenista otarł się o podium lądując końcowo na najgorszym dla sportowca – czwartym miejscu.

Repasaże nie poszły po myśli biało-czerwonych. Na 1000 metrów swój bieg wygrała Nikola Mazur, ale w kolejnej rundzie była druga, i to nie dało awansu do ćwierćfinału. Bez sukcesu zakończył się także start polskiej sztafety mieszanej. Diane Sellier, Felix Pigeon, Kamila Stormowska i Nikola Mazur popełnili błąd, który kosztował ich srogo – kara od sędziów oraz brak występu nawet w finale B.

Pozytywne emocje dostarczył za to Michał Niewiński. Polak najpierw przebrnął przez repasaże na 500 metrów, a później był drugi w półfinale na 1500 metrów. To premiowało go możliwością wyścigu w finale A. W nim biało-czerwonemu zabrakło odrobinę szczęścia (2:14,884), bo brązowy medal z Holendrem Jensem van T Woutem (2:14,878) przegrał o 0,006 s.

W półfinałach zabrakło naszych reprezentantów na 1000 metrów kobiet oraz 500 metrów mężczyzn. W ćwierćfinałach bowiem Stormowska nie ukończyła biegu, a Niewiński uplasował się na dopiero czwartej lokacie.

W półfinale sztafet pań Nikola Mazur, Kamila Stormowska, Natalia Maliszewska i Gabriela Topolska przecięły linię mety jako trzecie, co dało im przepustkę do finału B. W nim panie były najlepsze, i to wystarczyło do końcowo szóstego miejsca.