WTA: Łatwo nie było, ale Magdalena Fręch gra dalej!

Dwudziesta dziewiąta tenisistka świata musiała uznać wyższość Magdaleny Fręch.

W pierwszym secie polska tenisistka miała szansę przełamać w drugim gemie, ale to jej się nie powiodło. Poprawiła się w szóstym, gdzie skorzystała z breaka i odebrała podanie rywalce zwyciężając 6:3.

Druga odsłona nie była tak dobra w wykonaniu łodzianki, która miała spore kłopoty z utrzymaniem własnego serwisu. W czwartym i ósmym gemie dała się przełamać, przez co poległa 2:6.

Ostatnia partia zaczęła się źle dla Fręch – w czwartym gemie nie wybroniła breaka. Potem jednak karta się odwróciła i przełamywała już tylko polska tenisistka (w piątym, siódmym i dziewiątym gemie). Dzięki temu zatryumfowała 6:3 i w całym meczu 2:1.

W kolejnej rundzie Polka zmierzy się z wymagającą przeciwniczką Karoliną Muchovą (WTA. 22).

1/32 finału WTA w Wuhan:

Magdalena Fręch – Weronika Kudiermietowa 2:1 (6:3, 2:6, 6:3)