Foto: Jimmie 48 Photography

WTA Madryt: Iga Świątek nie dała rady pokonać Coco Gauf! Polka bez szans

Iga Świątek odpada ze zmagań w Madrycie w półfinale. Polka została pokonana przez Coco Gauf po 66. minutach.

Reklama

Kolejny udany rewanż Igi Świątek za nami, bowiem Polka na początku zmagań w Madrycie odpłaciła sie Filupince – Alexandrze Eali za porażkę z nią w ćwierćfinale turnieju w Miami, następnie bez większych  problemów  pokonała Lindę Noskovą, potem wyszła górą ze starcia z Dianą Sznajder, a wczorajsze zwycięstwo pozwoliło Idze Świątek wyrównać rachunki z Madison Keys, a tym samym awansować do dzisiejszego półfinału, w którym musiała uznać wyższość rywalki.

 

Początkowo w dzisiejszym spotkaniu to Iga chciała wywrzeć presję na Coco Gauf, co jej się udało, gdyż wygrała pierwszego gema. Drugi gem pokazał, że Coco Gauf nie bez przyczyny znalazła się w półfinale turnieju w Madrycie. Amerykanka pewnie wyrównała wynik, popisując się najszybszym serwisem w całym turnieju w Madrycie. Gauf posłała w kierunku piłkę, która w szczytowym momencie osiągnęła prędkość 100km/h. Na pierwsze przełamanie nie trzeba było długo czekać, bo nastąpiło one już na początku trzeciego gema, kiedy czwarta zawodniczka świata wyszła na prowadzenie 2:1. Potem problemy Igi zaczęły się nawarstwiać. Amerykanka całkowicie objęła w kolejnych gemach Iga po raz kolejny została przełamana, a Coco dołożyła kolejnego asa serwisowego. W piątym gemie Gauf po raz kolejny nie pozwoliła Idze na wiele i powiększyła przewagę do wyniku 4:1. Następne rozdania były podobnie jednostronne a Coco zamknęła seta na swoją korzyść po 34. minutach wynikiem 6:1.

 

Druga partia rozpoczęła się serią błędów na początku Gauf spudłowała z bekhendu, a potem Iga dwukrotnie posłała piłkę w aut. W czwartym gemie reprezentantka Stanów Zjednoczonych miała  aż cztery break pointy po kolejnym podwójnym błędzie serwisowym raszynianki. Przy końcu meczu Świątek znów nie ustrzegła się błędów,  a to wykorzystała  Coco,  która po niecelnym forhendzie Igi prowadziła 5:0 i była bardzo blisko zakończenia rywalizacji i awansu do finału. W szóstym gemie w końcu do głosu. Reprezentantka Polski popisała się wolejem i zmniejszyła rozmiary porażki na 5:1. Żadnego powrotu Iga już jednak nie zdołała dokonać, bowiem Gauf zamknęła dołożyła kolejnego asa serwisowego i znów wygrała 6:1.

 

Dzisiejsza porażka Igi Świątek jest jej czwartą porażką w jej historii starć z Amerykanką. Coco Gauf w finale zmagań w Madrycie zmierzy się z Aryną Sabalenką lub Eleną Switoliną.

 

Mutua Madrid Open – 1/2 finału

Coco Gauf – Iga Świątek 2-0 (6:0, 6:1)

 

Reklama
Opublikowano: 01.05.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane