Magda Linette pewnie awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w chińskim Wuhan, pokonując Łesię Curenko. Ukrainka zaskakująco szybko skreczowała.
Magda Linette dzisiejszą wygraną wyrównała rezultat ze swojego poprzedniego turnieju w Chinach, w którym przegrała w 3. rundzie z Marią Andrejewą. Dziś Polka zmierzyła się z Łesią Curenko, która w pierwszej rundzie pokonała Brytyjkę — Katie Boulter.
Dzisiejsze spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęło się dla zawodniczki z Poznania, gdyż na samym początku jej rywalka pomiliła się przy zagraniu forhendowym, lecz następnie Curenko poprawiła ten element gry i wyrównała wynik na 15:15. Gema otwarcia tego meczu w piękny sposób zakończyła Linette, gdyż popisała się ona asem serwisowym. W drugim gemie serwisowym role się odwróciły i to Poznanianka popełniała większą ilość błędów, z których perfekcyjnie korzystała 96. zawodniczka światowego rankingu i po swoim dobrym returnie oraz asie serwisowym 35-latka wyrównała wynik rywalizacji. W następnym gemie Polka pokazała wiele swoich atutów zarówno przy serwisie jak i w jego odbiorze i wygrała go do zera, wychodząc tym samym na prowadzenie 2-1. Z tego prowadzenia Polka nie mogła się długo naceszyć, bowiem Poznanianka wyrzuciła swój serwis, co potem wykorzystała Łesia, która rozrzuciła reprezentantkę Polski po korcie i wyrównała wynik na 2-2. 45. zawodniczka światowego rankingu nie dawała jednak się zdominować i ekspresowo wyszła na prowadzenie 3-2. Dwa kolejne gemy padły również łupem Polki, a po nich niespodziewanie Curenko zaczęłą odczuwać ból, w związku z tym była zmuszona skreczować.
Krecz Ukrainki dla Magdy Linette oznaczał więc, że Polka awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 Wuhana, gdzie zmierzy się z Rosjanką — Darią Kasatkiną.
WTA 1000 Wuhana – 2. runda
Magda Linette – Łesia Curenko 1-0 (5-2 – krecz)