Foto: Jimmie 48 Photography

WTA Miami: Spora niespodzianka! Iga Świątek nie zagra w półfinale

Nie będzie szansy na kolejny finał dla Igi Świątek. Polka przegrała z reprezentantką Filipin po dwóch setach.

Reklama

Turniej w Miami dotychczas dla Igi Świątek był rozgrywany dość sprzyjająco i na jej warunkach. Do dzisiejszego meczu Polka nie zaznała w tegorocznej edycji turnieju w Miami straty nawet jednego seta. Świątek schodziła z kortu pokonując kolejno: Caroline Garcię, Elise Mertens oraz Elinę Switolinę. Dziś dobra passa raszynianki została zatrzymana przez 140. w rankingu WTA Alexandrę Ealą.

Początek meczu ułożył się po myśli drugiej rakiety świata, gdyż to ona już na samym starcie przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie. Jednakże rywalka z Filipin ekspresowo odpowiedziała przełamaniem powrotnym i zniwelowała swoją stratę. Następnie rozpoczęły się prawidziwe kłopoty Igi, która widocznie nie nadążała za precyzyjnymi zagraniami rywalki, która odskoczyła na prowadzenie 1:3. Wówczas Polka przebudziła się i miała nawet okazję, by doprowadzić do wyrównania, ale wówczas ponownie siłę odzyskała Eala i zamknęła premierową partię na swoją korzyść wynikiem 2:6.

Początek drugiego seta to kontynuacja dominacji Filipinki, która chwilę po zmianie stron prowadziła juz 0:2. Wtedy Iga rozpoczęła narzucać swój styl gry i grać jak z nut. Polka zdołała wygrać cztery kolejne gemy, a w efekcie wyszła na prowadzenie 4:2. Młoda 19-letnia Filpoczątkuie zamierzała składać broni, bowiem na początku to ona obroniła swój serwis i przełamała Igę. Wtedy ponownie raszynianka odzyskała chwilowe panowanie nad rozwojem boiskowych wydarzeń i zdołała wyróżniać wynik na 5:5. Przy tej równowadze to rywalka Polki weszła na jeszcze wyższe obroty, a Świątek nie była w stanie jej powstrzymać. W efekcie Filipinka osiągnęła swój cel i wygrywając dwa ostatanie gemy po raz drugi w karierze pokonała Igę Świątek.

WTA Miami – ćwierćfinał

Iga Świątek – Alexandra Eala 2-0 (2:6, 5:7)