Foto: Canyon SRAM Racing

Sytuacja w polskim kolarstwie robi się coraz bardziej dramatyczna. Doszło już do takiego absurdu, że Katarzyna Niewiadoma czy Daria Pikulik nie mogą być pewne wyjazdu na Mistrzostwa Świata czy Europy. 

Mimo, że na wyniki w kobiecym kolarstwie narzekać nie można (srebro Darii Pikulik podczas igrzysk olimpijskich w omnium czy zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Tour de France Katarzyny Niewiadomej) to Polski Związek Kolarski ma się źle. Problemy finansowe coraz mocniej dają o sobie znać. Są na tyle poważne, że przedstawiono już propozycję opłaty wyjazdu na MŚ/ME przez same zawodniczki. Obie panie nie zgodziły się na takie rozwiązanie, i ciężko się dziwić, bo to związek powinien opłacać zawody, a już tym bardziej imprezy mistrzowskie.

Całe szczęście szansę na wyjazd Niewiadomej i Pikulik w ostatnich dniach trochę urosły. Za sprawę ma wziąć się inwestor Radek Tadajewski. To dzięki niemu mają się znaleźć pieniądze. Pomóc ma także Fundacja Wspierania Polskiego Kolarstwa, która uruchomiła w tym celu specjalną zbiórkę.

Wierzymy, że wkrótce Polski Związek Kolarski stanie na nogi i będzie realnym wsparciem dla polskich kolarzy i kolarek.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj