foto: miedzlegnica.eu

Na tygodniu rozegrana została 4 kolejka rozgrywek Fortuna 1 Ligi. Gra na tygodniu chyba nie służy zawodnikom, ponieważ większość spotkań zakończyła się remisami i dość niskimi wynikami.

Wtorek na remis

We wtorek rozegrano trzy spotkania i każde z nich zakończyło się remisem. Najnudniej było w Bielsku-Białej gdzie miejscowe Podbeskidzie zremisowało z GKS Tychy 0:0. Nieco więcej działo się w Rzeszowie i Legnicy. Resovia zremisowała 1:1 z Puszczą Niepołomice. Takim samym wynikiem zakończyło się spotkanie aspirującej do awansu Miedzi Legnica z beniaminkiem z Częstochowy. Tutaj akurat emocji nie brakowało, a podział punktów w meczu Miedzi ze Skrą był sporą niespodzianką.

Bramkowa środa

Nie licząc spotkania Stomilu Olsztyn z Koroną Kielce zakończonego zwycięstwem gości 0:1, środa obfitowała w wiele bramek. W Łodzi miejscowy ŁKS mimo prowadzenia 2:0 ostatecznie zremisował z GKS Jastrzębie 2:2. Trzeba przyznać, że goście mieli tego dnia ogromną wolę walki i mimo niesprzyjających okoliczności zdołali urwać punkty gospodarzom. Wieczorne spotkanie Arki Gdynia z Widzewem Łódź również obfitowało w gole. Strzelanie rozpoczęli Widzewiacy, a Arka zdołała wyrównać przed przerwą. W drugiej połowie to jednak gospodarze grali znacznie lepiej i ostatecznie wygrali 3:1.

W czwartek się nie strzela

Czwartkowe popołudnie i wieczór wiał nudą i na próżno można było oczekiwać w nim goli. Jedyna bramka tego dnia padła w Opolu, gdzie miejscowa Odra pokonała Zagłębie Sosnowiec 1:0. W Polkowicach padały, ale czerwone kartki i to aż dwie. Górnik grał całą drugą połowę z przewagą dwóch zawodników, a mimo to nie był w stanie wygrać z Chrobrym Głogów. W Katowicach obie ekipy grały przez 90 minut w pełnym składzie, lecz mimo kilku nadarzających się sytuacji obaj bramkarze zachowali w tym spotkaniu czyste konto.

Kto na szczycie a kto na dole tabeli?

Jedynym zespołem, który jeszcze nie stracił punktów, jest Korona Kielce. Smaku porażki nie zaznały także 2. Miedź Legnica i 4. ŁKS Łódź. Na drugim biegunie znajdują się Podbeskidzie Bielsko-Biała, GKS Katowice, Górnik Polkowice, GKS Tychy oraz Stomil Olsztyn, które dotychczas nie wygrały żadnego ze swoich spotkań. Najgorzej wygląda póki co drużyna z Olsztyna. Stomil do tej pory jeszcze nie zapunktował.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!