Ciekawy mecz w stolicy Podlasia mogli oglądać kibice obu drużyn, ale to zespół z Mazowsza okazał się o jedną bramkę lepszy.
Bardzo mocno w to spotkanie weszli piłkarze Wisły, bo już w 5 minucie meczu Marko Kolar wyprowadził zespół naprowadzenie wykorzystując sytuacje sam na sam z bramkarzem. Jagiellonia próbowała, ale nic z tego nie wychodziło z kolei Płocczanie w 15.minucie meczu wyprowadzili kolejną groźną akcję na bramkę uderzał Rafał Wolski, a Alomerović wybił piłkę na rzut rożny. Do końca pierwszej połowy wynik nie zmienił się . W drugiej części spotkania ostrzał bramki Alomerovica przez Wisłę Płock, która trzykrotnie zagrosiła bramce rywali jdnak za każdym razem bramkarz ”Jagi” ratował swój zespół przed utratą bramki. Do 89.minuty oglądaliśmy kontrolowany mecz przez przyjezdnych. 90 minuta sędzia Tomasz Musiał sprawdzał ewentualny faul Zbozienia na Michale Pazdanie w polu karnym, arbiter jednak nie zdecydował się podyktować jedenastki.
PKO Ekstraklasa – 25.kolejka
Jagiellonia Białystok — Wisła Płock 0:1 (0:1)
Kolar 5′
Jagiellonia Białystok: Alomerovic – Přikryl, Pazdan, Matysik – Cernych (69. Zyśk), Nalepa (46. Olszewski), Struski, Romanczuk, Pospisil (46. Grigorjan) – F. Piszczek (46. Wdowik), Mystkowski (77. Twarowski).
Wisła Płock: Kamiński – Michalski, Krivocjuk, Zbozień – Vallo (90+2. Lagator), Cielemięcki (76. Gerbowski), Furman, Tomasik – Szwoch (76. Rasak), Wolski (84. Lesniak) – M. Kolar (84. Tuszyński).
