Iga Świątek
Fot. https://sport.tvp.pl

Iga Świątek udanie rozpoczęła tegoroczną przygodę z French Open. Polka na otwarcie swojej gry w Roland Garros 2022 wygrała z Ukrainką Curenko i pewnie awansowała do 2. rundy. 

Polka rozpoczęła od pewnie wygranego gema przy własnym serwisie i szybkiego przełamania na 2:0. Ukrainka często myliła się. Sporo kontr kończyła na siatce, bądź aucie.

Kilka nieudanych returnów Świątek odnotowała w czwartym gemie, w którym Ukrainka obroniła własne podanie. Curenko dalej jednak myliła się przy zagrywce Polki. Udało się jej jednak doprowadzić do przełamania w gemie siódmym. Pomocnym dla niej okazał się podwójny błąd serwisowy Polki, pewnie trochę rozluźnienia, ale Iga odpowiedziała błyskawicznie, bo przełamaniem powrotnym.

Siatka i zagrywanie piłek autowych było zmorą Ukrainki też w drugim secie. Błędów popełniała mnóstwo. Dochodziły do tego świetne forhendy naszej reprezentantki. Ta w drugim secie być może nie była tak skuteczna, ale wiedziała, że prowadzi dość wysoko. Grała pewnie, odważnie, dynamicznie, na co sił odpowiedzieć nie miała Curenko.

Gładkiego triumfu w secie drugim mogło jednak nie być. Piłki meczowe miała Świątek w gemie szóstym, gdy prowadziła 5:0. Miała problemy, by to wykorzystać. Forhend w siatkę, nieudany bekhend, autowy return, po którym piłkę na wygranie gema miała przeciwniczka Polki.  Koniec końców po wyraźnym aucie Ukrainki i skutecznym returnem Polki set zakończył się zwycięstwem 6:0 dla Igi Świątek.

Iga Świątek – Łesia Curenko 6:2, 6:0

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!