Iga Świątek
Foto: Jimmie 48Photography

Iga Świątek wróciła do gry po przerwie, na turniej WTA 500 w Tokio mierząc się w drugiej rundzie z Japonką Maią Hontamą. W pierwszym i drugim secie polska tenisistka miała problemy, ale wyszła z nich i zameldowała się w trzeciej rundzie. 

Raszynianka miała duże problemy już w pierwszym secie, kiedy zaczęła od dwóch straconych serwisów. Sama próbowała przełamać gospodynię, ale mimo dwóch break-pointów nie wyszło jej to. Dopiero w piątym gemie udało jej się odebrać podanie Hontamie. Okazało się, że nie jest jeszcze za późno, żeby ugrać tego seta na swoją korzyść. Iga Świątek odrodziła się i dwukrotnie przełamała Japonkę doprowadzając do swojego zwycięstwa 6:4.

W drugim secie Polka straciła trzy gemy  – pierwszego, siódmego, dziewiątego – wszystkie przy serwisie Hontamy. Sama zaś potrafiła wygrywać nie tylko przy swoim podaniu, ale również i przy cudzym trzykrotnie przełamując swoją rywalkę. Schody zaczęły się pod koniec, kiedy straciła wysokie prowadzenie (5:1). Polska tenisistka jednak poradziła sobie i wyszła z problemów. Dzięki temu wygrała 7:5, oraz w całym spotkaniu 2:0.

W ćwierćfinale Świątek zmierzy się z Weroniką Kudermietową.

1/8 finału WTA 500 w Tokio:

Iga Świątek – Maia Hontama 2:0 (6:4,7:5)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!