PlusLiga: Porażka KGHM Cuprum Lubin z Jastrzębskim Węglem. Spóźniony zapłon mistrzów kraju bez wpływu na rezultat

W spotkaniu 23. kolejki PlusLigi drużyna KGHM Cuprum Lubin przegrał z Jastrzębskim Węglem 1:3. 

Mar­celo Men­dez, podob­nie jak przed tygo­dniem, posta­no­wił oszczę­dzić czo­ło­wych zawod­ni­ków. W kwa­dra­cie dla rezer­wo­wych mecz roz­po­częli Jean Patry i Jurij Gla­dyr, a w meczo­wej czter­na­stce zabra­kło Ben­ja­mina Toniut­tiego. Spo­tka­nie zaczęło się od wyrów­na­nej gry (8:8). Żadna z dru­żyn nie potra­fiła prze­jąć ini­cja­tywy, a w dużej mie­rze punk­to­wali ata­ku­jący: Ryan Scla­ter i Jakę Hanes (13:13). Dobra gra blo­kiem Cuprum pozwo­liła gospo­da­rzom odsko­czyć (17:15), ale na to odpo­wie­dzią jastrzę­bian był M’Baye (20:19). Koń­cówka nale­żała już jed­nak do lubi­nian, ale to było za mało. Cuprum od stanu 21:20 tylko powięk­szało prze­wagę, wygry­wa­jąc 25:21.

Podraż­nieni jastrzę­bia­nie z ani­mu­szem roz­po­częli kolejną par­tię (0:4, 1:7). Takie otwar­cie było wstę­pem do bar­dzo jed­no­stron­nego seta, bo przy­jezdni nie zwal­niali tempa i powięk­szali prze­wagę – po asie Toma­sza For­nala doszła ona do dzie­się­ciu oczek (8:18). Goście domi­no­wali w ataku, lepiej punk­to­wali zagrywką i blo­kiem. W ostat­niej akcji tej czę­ści meczu sku­tecz­nie zaata­ko­wał For­nal (11:25).

Kolejna odsłona była bar­dzo podobna do poprzed­niej. Lider roz­gry­wek bły­ska­wicz­nie odje­chał gospo­da­rzom, za sprawą ato­mo­wej zagrywki Toma­sza For­nala (2:8). Mie­dziowi pró­bo­wali się odgry­zać, jed­nak nie byli w sta­nie zbli­żyć się do rywala. W poło­wie seta róż­nica na moment zma­lała do jed­nego oczka, za sprawą sku­tecz­nego bloku Pawła Pie­traszko (12:13). W tym momen­cie o prze­rwę popro­sił Mar­celo Mendez. Dało to jed­nak tylko chwi­lowy prze­błysk, bo goście bły­ska­wicz­nie opa­no­wali sytu­ację. Znów z pola ser­wi­so­wego zapunk­to­wał For­nal (12:16), a w koń­cówce lubi­nia­nie nie włą­czyli się do gry. Goście punk­to­wali w ataku i blokiem, a wynik na 16:25 usta­liła prze­strze­lona zagrywka gospodarzy.

Począ­tek czwar­tej odsłony przy­niósł wyrów­naną grę obu ekip (10:10), a w kolej­nych akcjach żadna ze stron nie była w sta­nie uzy­skać zna­czą­cej zaliczki. W koń­cówce zaczęła się zary­so­wy­wać prze­waga Jastrzęb­skiego Węgla. Ważną rolę znów ode­grała zagrywka, bo asy posłali For­nal (17:19) i Nor­bert Huber (18:21). Piłkę meczową wywal­czył Mousta­pha M’Baye (19:24), który dwie akcje póź­niej zaata­ko­wał po bloku rywali i zakoń­czył mecz (20:25).

KGHM Cuprum Lubin – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 11:25, 16:25, 20:25)

MVP: Tomasz Fornal

Cuprum Lubin: Ferens (8), Gelinski (1), Pietraszko (7), Hanes (16), Berger (9), Strulak (3),  Masłowski (libero) oraz Węgrzyn, Lipiński (1), Kubicki, Czerny, Kwasowski (3).

Jastrzębski Węgiel: Scruders (2), Sclater (20), Fornal (18), M’Baye (14), Szymura (10), Huber (8), Popiwczak (libero) oraz Jóźwik.