ITA TOOLS Stal Mielec przypieczętowała zwycięstwem nad #VolleyWrocław zakończenie pierwszej fazy rozgrywek TAURON Ligi. Obie ekipy spotkają się w meczach, których stawką będzie 9 miejsce na koniec rozgrywek.
Pierwsza faza spotkania należała zdecydowanie dla mielczanek. Grały znakomicie w bloku i asekuracji, ataki kończyły skrzydłami Janković i Gierszewska. Po plasie tej ostatniej Stal miała 7-punktową zaliczkę (10:3). Obraz gry starała się zmienić rozmaitymi atakami Szczurowska, która jako jedyna postawiła się gospodyniom. Koleżanki z zespołu nie poszły śladami, denerwował się trener Masek, a gospodynie śmiało podążały do zapisania na swoją korzyść pierwszego seta. Kontynuacja walorów mielczanek, kapitalna postawa libero Łyduch oraz zaskakujące drugie piłki Kucharskiej rozwiązały pierwszą partię sporą nawiązką gospodyń (25:16).
Po zmianie stron wrocławianki poprawiły przyjęcie, a atakami porażały przeciwniczki Szczurowska oraz Gancarz i na tablicy wyników również role wyglądały inaczej (4:7). Długo ten stan rzeczy nie trwał, bo przyjezdne nie radziły sobie z odbiorem zagrywek Janković i Kucharskiej. As serwisowy tej drugiej wywindował na dwupunktowe prowadzenie miejscowe (13:11). Zespół z Wrocławia na chwilę doszedł rywalki, ale wrócił mu koszmar przyjęcia, tym razem serwisu Bałuckiej. Atak z przechodzącej Kubackiej, przedarcie się przez blok Gierszewskiej oraz skuteczna ofensywa prawą stroną Janković pozwoliła osiągnąć miejscowym 5-punktowy zapas (19:14). Mielczanki nie zwalniały tempa, zaś aktywne na siatce Kubacka i Kucharska wręcz pastwiły się na rywalkach. Drugiego seta zakończyła kontra Janković (25:16).
Początek trzeciego seta , podobnie jak drugiego lepszy był dla zespołu z Wrocławia, który unikał poważniejszych błędów, co nie można było powiedzieć o mielczankach. Często ich uderzenia odbijały się od wrocławskiego bloku, albo od… siatki. Za to swoich piłek nie marnowała Szczurowska i wrocławianki zbudowały 4 punkty przewagi (4:8). Lepsze momenty nadeszły dla mielczanek, gdy wyższy bieg na lewym skrzydle włączyła Mucha. Mielczanki dogoniły rywalki przy serwisach Kucharskiej (12:12). W środkowej fazie seta gra była wciąż była wyrównana, lecz ze wskazaniem na wrocławianki, które po ataku z przechodzącej Szady uzyskały trzy punkty zapasu (16:19). Przyjezdne były konsekwentne do końca seta, którego wygrały po ataku Gromadowskiej (22:25).
Znakomity atak ze środka Lewandowskiej, punktowy blok gości oraz długa akcja zakończona kontrą Szczurowskiej rozpoczęła czwartą odsłonę (0:3). Kapitalne ataki prawym skrzydłem Gierszewskiej szybko zniwelowały przewagę (4:4). Gospodynie rozkręcały się w tej partii stopniowo, prowokując czujną grą w bloku wrocławianki, które popełniały błędy. Po spudłowanym ataku Szczurowskiej Stal prowadziła trzema punktami (12:9). Zapas mielczanek poprawiła atakiem z przechodzącej Kubacka (17:13). Końcówka seta i jednocześnie meczu nie pozostawiła cienia wątpliwości, kto jest w tym meczu lepszy. Mielczanki górowały wyraźnie, a spotkanie rozstrzygnęło się po zepsutym serwisie Bączyńskiej.
PlusLiga – 22. kolejka
ITA TOOLS Stal Mielec – #VolleyWrocław 3:1(25:16, 25:16, 22:25, 25:20)
MVP: Sylwia Kucharska
ITA TOOLS Stal Mielec: Dyduła, Nowacka, Bryda, Bałucka, Janković, Laskowska-Azab, Mucha, Gierszewska, Kubacka, Kucharska, Walczak, Łyduch, Pancewicz.
KGHM #VolleyWrocław: Szczurowska, Gromadowska, Lewandowska, Gancarz, Muhlsteinova, Szady, Stancelewska Bączyńska, Ponikowska, Stronias, Chorąża, Pawłowska
