W 14. serii gier Tauron Ligi BKS Bostik wrócił na zwycięską ścieżkę, wygrywając zdecydowanie w Bydgoszczy 3-0. Osłabione brakiem Dascalau bydgoszczanki były tłem dla rywalek.

Z dużym ubytkiem – bez Alexandry Dascalau – rozpoczęły to spotkanie bydgoszczanki. Pierwsze ataki Regine Bidias dały prowadzenie 3-1 i optymizm na dalszy przebieg seta. Jednak ostatnie prowadzenie w tym secie miejscowe posiadły po skutecznej akcji Muchy (4-3). Potem już był jednostronny pojedynek, a Orvosova i Kazała pewnymi zagraniami budowały zaliczkę bielszczanek, która rosła w szybkim tempie. Jeszcze po ataku Bidias miejscowe miały 6. punktów straty (12-18), lecz następnie szereg ich błędów w ciągu kilku minut doprowadził do zakończenia seta, którego sfinalizowała z przechodzącej piłki Kossanyyova (13-25).

Po zmianie stron początkowo niewiele się zmieniło. Wciąż to bielszczanki miały dużą przewagę we wszystkich elementach gry. Kossanyyova i Orvosova błyszczały formą, zaś Gajewska zaserwowała asa i spora przewaga przyjezdnych stała się faktem (5-11). Za chwilę niezłe momenty miała Kazała, lecz z mocnymi rywalkami walkę podjęła Bidias wspomagana Żurowską i miejscowe napędziły strachu bielszczankom (16-18). Po zagrywce Żurowskiej siatkarki BKS Bostik były na wyciągnięcie ręki (18-19). W końcówce duże błędy zagościły jednak w ekipie gospodyń i set szybko uciekł. Wynik kolejnej partii ustaliła podobnie jak pierwszej Kosanyowa (21-25) i BKS Bostik wygrywał w Bydgoszczy 2-0.

W trzeciej partii pojawiły się nadzieje dla zespołu z Bydgoszczy. Choć Kossanyiova zaatakowała po prostej nie do obrony, to Magdalena Hawryła posyłała trudne serwisy, a Magdalenia Janiuk radziła sobie w ofensywie. Pałac objął prowadzenie 5-2, a trzypunktowa przewaga przez kilka minut się utrzymywała (8-5). Miejscowe jednak przystanęły, a bielszczanki znów brylowały w serwisie, ataku i bloku. Sytuacja się niebawem odwróciła, a znakomite nagrania Natalii Gajewskiej wykorzystywała Kossanyiova. Bielszczanki wyszły na 4. punktowe prowadzenie (10-14), a ich apetyt na dalsze udane akcje rósł z każdą minutą. Orvosowa i Kossanyiova w dalszej części partii były nie do zatrzymania, zaś w końcówce dwa asy serwisowe zanotowała Gajewska. Ten drugi został zagrany w ramach piłki meczowej, która zakończyła seta (15-25) i pojedynek wyraźnym zwycięstwem bielszczanek. Śląski zespół w pełni zrewanżował się za nieoczekiwaną porażkę na tygodniu z MKS Energa Kalisz.

POLSKIE PRZETWORY PAŁAC BYDGOSZCZ – BKS BOSTIK BIELSKO-BIAŁA 0-3 (13-25, 21-25, 15-25)

MVP: Natalia Gajewska

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz: Ziółkowska, Hawryła, Mazurek, Żurowska, Reiter, Kuligowska, Lijewska, Różyńska, Michalewicz, Bidias, Mucha, Jagła, Reszelewska

BKS BOSTIK Bielsko-Biała: Kazała, Drużkowska, Warzyniak, Janiuk, Kossanyiova, Dąbrowska, Świrad, Orvošová, Witowska, Szlagowska,Gajewska,Szczygłowska, Drabek

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!