Korona Kielce w piętnastej kolejce Fortuny I Ligi podjęła Odrę Opole. Kielczanie poradzili sobie z rywalem już w drugiej połowie strzelając dwie bramki i wygrywając 2:1.
Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie. To właśnie w niej piłkarze obu zespołów strzelali gole. Najpierw zrobiła to Odra Opole, która w 12. minucie spotkania po dośrodkowaniu na Nowaka nie pozostawiła Koronie złudzeń pakując piłkę do siatki. Gospodarzą zależało na odrobieniu strat, więc rzucili się do ataku. Długo nie przynosiło to oczekiwanego skutku. Na bramkę Korona musiała czekać do 36. minuty, kiedy to Malarczyk został nieupilnowany przez obrońców i główką strzelił gola na 1:1. Na drugiego gola dla Korony trzeba było czekać całe cztery minuty. Indywidualną akcją popisał się tym razem Podgórski, który wpadł w pole karne, przedryblował kilku piłkarzy i pokonał golkipera Odry.
Na uwagę w drugiej połowie szczególnie zasługuje czerwona kartka, którą po faulu na kieleckim piłkarzu (po analizie Var) w 65. minucie otrzymał Krzysztof Janus. To nie ułatwiło dążeń Odry do wyrównania wyniku meczu, a wręcz je utrudniło. Pod koniec meczu natomiast miało miejsce nieprzyjemne zderzenie bramkarza Odry – Forenca z zawodnikiem Korony. Kiedy wszyscy myśleli już, że za chwilę w bramce dojdzie do zmiany bramkarza okazało się, że Forenc jest na tyle twardy, że da radę bronić w niej do końca meczu.
Mimo wygranej Korona Kielce nie zaprezentowała się najlepiej. Choć grała w przewadze nie potrafiła jej wykorzystać, a wręcz momentami to właśnie Kielczanie grali gorzej niż Odra Opole.
Korona Kielce vs Odra Opole 2:1
12′ 0:1 Konrad Nowak
36′ 1:1 Piotr Malarczyk
40′ 2:1 Jacek Podgórski
Korona Kielce: Forenc, Malarczyk, Podgórski, Łukowski, Petrović, Koj, Pervan, Danek, Gąsior, Górski, Zebić, Zapytowski, Seweryś, Strzeboński, Lewandowski, Sewerzyński, Lisowski, Szarek, Bortniczuk
Odra Opole: Kuchta, Niziołek, Janus, Czapliński, Kostrzycki, Maćkowiak, Spychała, Kamiński, Piech, Trojak, Nowak, Sapielak, Zemło, Pawlik, Mikinic, Marzec, Żak, Szrek, Wróbel, Petrak