Iga Świątek ponownie wchodzi za plecy Aryny Sabalenki! Białorusinka ma małą zaliczkę

Iga Świątek po raz pierwszy w swojej zawodowej karierze zatryumfowała w amerykańskim Cincinatti. Spowodowało to przetasowania w czołówce światowego rankingu.

Reklama

Ostatnie turnieje to małe pasmo premierowych zwycięstw Igi Świątek, bowiem na początku lipca Polka po raz pierwszy w karierze wygrała wielkoszlemowy Wimbledon, a dziś w nocy (czasu polskiego) zatryumfowała w finale zmagań, w których dotychczas również niw było jej dane zwyciężać w finale.

Cincinatti WTA: Iga Świątek tryumfuje z Paollini i ponownie staje się światowym numerem 2!

Zawody w Cincinati dla Igi Świątek od początku układały się po jej myśli. Polka obrała jasny kurs na zwycięstwo w całych zmaganiach i krok po kroku realizowała swój cel. Na jej korzyść świadczyła również ćwierćfinałowa przegrana Aryny Sabalenki, która w najnowszym zestawieniu utraciła aż 785 oczek, gdyż to ona tryumfowała tutaj rok wcześniej. Raszynianka natomiast dostała spory zastrzyk punktów i dzięki temu weszła ponownie na lokatę wiceliderki rankingu WTA, tracąc do Białorusinki 3292 punkty, czyli o 1785 mniej niż w ubiegłym tygodniu.

Taka sytuacja to znakomity prognostyk przed zblizającym się US Open, gdzie może nastąpić zmiana prowadzącej. Szansę na liderowanie pi tym Wielkim Szlemie poza Igą Świątek ma również Coco Gauf, żeby takowa zmiana stała się faktem Białorusinka musiałaby jednak nie dotrzeć do ćwierćfinału w Nowym Jorku, a jedna z dwóch wcześniej wymienionych potrzebowałaby zwycięstwa w całej imprezie.

 

Druga z Biało-Czerwonych, Magdalena Fręch, zaliczyła w poniedziałek spadek w rankingu WTA. Łodzianka bez powodzenia startowała w Cincinnati. Odpadła już w II rundzie (w pierwszej otrzymała wolny los) po porażce z Rumunką Soraną Cirsteą. W efekcie Fręch przesunęła się z 28. na 30. pozycję.

Awans zaliczyła natomiast inna polska uczestniczka Cincinnati Open 2025. Magda Linette wygrała na kortach w stanie Ohio dwa pojedynki i dopiero w 1/8 finału uległa Rosjance Weronice Kudermetowej. Poznanianka awansowała w najnowszym zestawieniu z 40. na 36. lokatę.

Poza podium rankingu WTA pozostały Amerykanka Jessica Pegula i Rosjanka Mirra Andriejewa. Swoich miejsc nie zmieniły również Amerykanka Madison Keys i Chinka Qinwen Zheng, które plasują się odpowiednio na szóstej i siódmej pozycji. Pokonana przez Świątek w finale Cincinnati Open 2025 Paolini wyprzedziła Amerykankę Amandę Anisimovą i jest ósmą rakietą globu.

Początek US Open już 26 sierpnia.

 

Notowanie WTA w grze pojedynczej:

1. Aryna Sabalenka 11225 pkt

2. Iga Świątek (Polska) 7933

3. Coco Gauff (USA) 7874

4. Jessica Pegula (USA) 4903

5. Mirra Andriejewa 4733

6. Madison Keys (USA) 4699

7. Qinwen Zheng (Chiny) 4433

8. Jasmine Paolini (Włochy) 4116

9. Amanda Anisimova (USA) 3869

10. Jelena Rybakina (Kazachstan) 3663

11. Emma Navarro (USA) 3095

12. Karolina Muchova (Czechy) 2838

13. Elina Switolina (Ukraina) 2834

14. Jekaterina Aleksandrowa 2786

15. Clara Tauson (Dania) 2781

16. Paula Badosa (Hiszpania) 2564

17. Daria Kasatkina (Australia) 2361

18. Belinda Bencić (Szwajcaria) 2265

19. Ludmiła Samsonowa 2166

20. Beatriz Haddad Maia (Brazylia) 2074

30. Magdalena Fręch (Polska) 1626

36. Magda Linette (Polska) 1404

120. Katarzyna Kawa (Polska) 622

177. Maja Chwalińska (Polska) 402

188. Linda Klimovicova (Polska) 387

380. Martyna Kubka (Polska) 153

Reklama
Opublikowano: 19.08.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane