Jan Zieliński oraz jego partner, Hugo Nys awansowali do najlepszej czwórki turnieju w Acapulco. Polak i Monakijczyk w 2. rundzie pokonali Austriaków, Alexandra Erlera i Lucasa Miedlera.
Pierwsza partia z jednej strony mogłaby zostać nazwana wyrównaną. Jednak Zieliński i Nys nie pozwolili rywalom wyjść na prowadzenie ani razu. Sami natomiast prowadzenie obejmowali czterokrotnie i to właśnie za czwartym razem przełamanie okazało się kluczowe. Polak i Monakijczyk zdobyli trzy gemy pod rząd i wygrali seta 6:3. Warto zaznaczyć, iż 4 z 6 wygranych gemów Zieliński k jego partner wygrywali bez straty punktu, co jest dużym osiągnięciem.
Drugi set pod względem statystyk ponownie opowiadał się na korzyść polsko-monakijskiej pary. Tenisiści zanotowali łącznie aż 5 asów serwisowych, ale był to jedyny pozytywny akcent z ich strony w drugiej odsłonie spotkania. Edler i Miedler lepiej wykorzystali błędy przeciwników i w zasadzie od 3. gema kontrolowali grę. To doprowadziło do ich ostatecznego zwycięstwa w tym secie 6:2, a stan rywalizacji się wyrównał.
W super tie-breaku, który musiał zostać rozegrany, by rozstrzygnąć rywalizację, obie strony właściwie cały czas wymieniały się sposobem „gem za gem”, z niedużym wskazaniem na Nysa i Zielińskiego. Co ciekawe, panowie mieli aż pięć piłek meczowych. Ostatecznie wygrali 13-11, a cały mecz 2:1 i zagrają w półfinale.
Acapulco ATP Debel (1/4 finału)
Alexander Erler/Lucas Miedler – Jan Zieliński/Hugo Nys
1:2 (3:6; 6:2; 11-13)