Hubert Hurkacz
Foto: Hubert Hurkacz

ATP: Hurkacz odrabiał straty, ale kontuzja nie pozwoliła mu dokończyć meczu!

Reklama

W 1/32 finału ATP w Wimbledonie Hubert Hurkacz (ATP. 7) mierzył się z Arthurem Filsem (ATP. 34). Polski tenisista przegrywał, a kiedy zaczął odrabiać straty to na przeszkodzie stanęła mu kontuzja. 

Kompletnie nie układał się ten mecz dla wrocławianina, który już w pierwszym secie miał spore kłopoty. W ósmym gemie Hubert Hurkacz zmarnował dwa breaki, co poskutkowało tym, że konieczne było rozegranie tie-breaka. W nim Polak tracił punkty jeden po drugim, i końcowo przegrał 2-7.

Druga partia nie była lepsza dla ”Hubiego”. W czwartym gemie polski tenisista został przełamany. W dziewiątym natomiast udało mu się odebrać podanie. Kiedy wydawało się, że Polak może nawiązać walkę z Francuzem to w ostatnim, dziesiątym gemie znów pozwolił się przełamać. Tym sposobem przegrał 4:6.

W trzecim secie Hurkacz wreszcie złapał dobry rytm, i po dwóch przełamaniach (w trzecim i siódmym gemie) wygrał pewnie seta 6:2.

Niestety, w kolejnym mimo, że siódemce światowego rankingu udało się odebrać serwis Francuzowi to pod koniec odsłony Fils wykorzystał jego gapiostwo i doprowadził do wyrównania (5:5). W tie-breaku marzenia Polaka o awansie do 1/16 finału skończyło się przy stanie 8-9. Biało-czerwony doznał kontuzji i poddał mecz.

1/32 finału ATP Wimbledon:

Hubert Hurkacz – Athur Flis 1:2 (6:7[2-7], 4:6, 6:2, 6:6[8-9] (kręcz)

 

Reklama
Opublikowano: 04.07.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane