Fot. Jimmie 48 Tennis Photography

Bad Homburg WTA: Iga Świątek jedną z półfinalistek!

Iga Świątek wciąż jest niepokonana w niemieckim Bad Homburg. Polka poprzez dzisiejsze zwycięstwo wywalczyła sobie awans do najlepszej czwórki tych zawodów.

Reklama

Iga Świątek nie zwalnia tempa na trawiastych kortach w Bad Homburg! Polska liderka światowego rankingu awansowała do finału turnieju WTA 250, pokonując w półfinale Jekaterinę Aleksandrową po zaciętym i emocjonującym spotkaniu. Choć gra na trawie wciąż nie jest jej naturalnym środowiskiem, Świątek pokazała dojrzałość, determinację i coraz lepsze wyczucie tej nawierzchni, odwracając losy meczu i udowadniając, że jej ambicje sięgają daleko także poza mączkę.

Spotkanie rozpoczęło się od serwisu Rosjanki, ale już od pierwszych piłek było jasne, że to nie będzie typowy mecz. Silny wiatr skutecznie utrudniał życie obu zawodniczkom, co zaowocowało festiwalem przełamań. Iga imponowała na returnie, choć jej własne podanie momentami zawodziło. Mimo to właśnie Polka jako pierwsza utrzymała serwis i wyszła na prowadzenie 3:1, przejmując inicjatywę w secie. Aleksandrowa nie zamierzała jednak składać broni – poprawiła jakość swojego serwisu, zmuszając Świątek do walki o każdy własny gem. Raszynianka pokazała jednak mentalną siłę, broniła się skutecznie i utrzymała przewagę. Gdy na koniec seta posłała asa serwisowego, kibice mogli odetchnąć z ulgą – pierwszy akt padł łupem liderki światowego rankingu.

Drugi set od początku trzymał w napięciu. Obie tenisistki miały swoje okazje na przełamanie – Iga w pierwszym gemie miała dwa break pointy, Rosjanka w czwartym aż trzy. Żadna z nich jednak nie potrafiła wykorzystać przewagi, a gra toczyła się na styku. Przy stanie 6:4, 3:4 i równowadze, do akcji wkroczyła pogoda. Ulewa przerwała mecz i zmusiła zawodniczki do zejścia do szatni. Po godzinnej przerwie obie wróciły na kort zdeterminowane – Świątek pewnie wygrała swoje podanie, Aleksandrowa odpowiedziała tym samym. Emocje sięgnęły zenitu, bo Rosjanka wydawała się coraz groźniejsza. O wszystkim zadecydował tie-break, który był godnym zwieńczeniem tego zaciętego pojedynku. Minimalne prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale w kluczowym momencie to Świątek uciekła na 6:4. Pierwszego meczbola nie wykorzystała, ale przy drugim już nie zawahała się ani na moment.

Katarzyna Kawa zatrzymana! Polka nie zagra w Wimbledonie

Przed Igą Świątek szansa na wejście do finału niemieckich zawodów. Ostatnią przeciwniczką, która może przed tym Polkę zatrzymać jest czwarta w rankingu WTA Jasmine Paolinii, z którą raszynianka wygrała wszystkie pięć z dotychczasowych meczów bezpośrednich

Bad Homburg – ćwierćfinał

Iga Świątek – Jekatierina Aleksandrowa 2-0 (6:4, 7(7):6(5))

Reklama
Opublikowano: 26.06.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane