Aleksandra Wachowicz i Jagoda Gruszczyńska zainaugurowały nowy sezon Beach Pro Tour Elite16 od kwalifikacji. Niestety panie szybko pożegnały się z możliwością zagrania w turnieju głównym.
Nasze siatkarki plażowe trafiły na bardzo trudne rywalki w pierwszej rundzie kwalifikacji. Musiały mierzyć się z brązowymi medalistkami igrzysk olimpijskich z Tokio Szwajcarkami Anouk Verge-Depre i Joanę Mader.
W pierwszym secie oba duety toczyły wyrównaną walkę. Po bloku Mader Szwajcarki odskoczyły na dwa punkty (14:12), a później powiększyły przewagę do trzech oczek (16:13). Dzięki dobrej zagrywce Aleksandry Wachowicz Polki odrobiły straty, a nawet wyszły na niewielkie prowadzenie (17:16). Helwetki nie poddały się, skorzystały z błędów polskich siatkarek i zwyciężyły inaugurującą partię.
Druga partia to znów głównie walka oczko za oczko. Nasze panie wytrzymały to tempo do stanu 10:10. Od tego momentu miały spore kłopoty z serwisem Verge-Depre i atakami Made, przez co straciły cztery punkty. Tym razem za odrabianie strat w polu zagrywki wzięła się Gruszczyńska. To udało się. Potem asa dorzuciła też Wachowicz i tablica wyników pokazywała remisowy wynik (15:15), a po chwili korzystny dla biało-czerwonych (18:16). Co więcej nasze siatkarki miały nawet dwa setbole, ale nie wykorzystały ich oddając inicjatywę na drugą stronę siatki. Szwajcarki nie pogardziły tym i zwyciężyły 24:22 oraz w całym meczu 2:0.
Łącznie w całym meczu Wachowicz zdobyła czternaście punktów, a Gruszczyńska jedenaście.
I runda kwalifikacji: