Betclic 1 Liga: Skromne, ale jakże cenne wyjazdowe zwycięstwo Wisły Płock!

Pierwsze minuty nie mogły porywać. Obie ekipy gubiły piłkę, a gdy ją miały głównie operowały nią w środkowej strefie boiska. W 6. minucie Dominik Kun dośrodkował na Piotra Krawczyka, ale jego strzał został zablokowany. Podobnie skończyła się próba dobitki przez Kevina Custovicia. Niedługo później szczęścia próbował Miłosz Brzozowski, ale Krzysztof Bąkowski nie dał się zaskoczyć. Po drugiej stronie boiska uderzenie Jakuba Kucharskiego zostało zblokowane. Po jednym z dośrodkowań Harisa Duljevica do przymierzenia doszedł Szymon Łyczko. Futbolówka jednak powędrowała wysoko nad poprzeczką. W 36. minucie Amin Al-Hamawi miał dobry pomysł przyjęcia piłki i odwrócenia się z nią, ale stracił przy tym równowagę i nie zdołał oddać mocnego strzału. W końcowych minutach otworzyć wynik meczu próbowali Dani Pacheco, Patryk Warczak czy Michał Synoś, ale cała trójka uderzała albo zbyt słabo albo daleko od celu.

Po zmianie stron mecz zrobił się bardziej żywy. Bąkowski musiał mieć się na baczności po kąśliwym strzale w wykonaniu Dominika Kuna. Z dystansu zaskoczyć próbował Marcus Haglind-Sangre, a po dośrodkowaniu tego samego piłkarza próbował strzelać Al-Hamawi, który ostatecznie nie trafił odpowiednio w futbolówkę. W 56. minucie niewiele od gola był Al-Hamawi. Z szybką odpowiedzią wyszła Stal Rzeszów, ale Andrei Prokic zmarnował dogodną szansę. Po sześćdziesiątej minucie na murawie pojawili się rezerwowi. Jeden z nich – Łukasz Sekulski miał sytuację, która mogła dać prowadzenie Wiśle Płock, ale piłka poleciała wysoko nad bramką. Wreszcie w 72. minucie Al Hamawi dopiął swego i po podaniu od Daniego Pacheco wyprowadził ”Nafciarzy” na przewodzenie. Chwilę później mógł być remis, ale rajd Cesara Pene nie został odpowiednio zwieńczony. Końcówka należała do rzeszowian, którzy za wszelką cenę starali się wpakować futbolówkę do sieci. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a co więcej niewiele brakowało aby Krystian Pomorski podwyższył korzystny wynik dla Wisły Płock. W doliczonym czasie gry drugą żółtą kartkę obejrzał Milan Simcak, co jeszcze bardziej osłabiło w końcowych sekundach Stal Rzeszów.

Stal Rzeszów na ten moment plasuje się na dwunastym miejscu w Betclic 1 Lidze z trzydziestoma czterema punktami. Na trzeciej pozycji znajduje się Wisła Płock z dorobkiem pięćdziesięciu oczek.

Stal Rzeszów – Wisła Płock 0:1 (0:0)

72′ 0:1 Amin Al Hamawi

Stal Rzeszów: Bąkowski – Duljević, Kaczor, Kucharski, Simcak, Prokić (83′ Piotrowski), Synoś, Thill, Warczak, Łyczko (68′ Pena), Łysiak

Wisła Płock: Gradecki – Al Hamawi (90+1′ Borowski), Bosnjak, Brzozowski (25′ Kuchko), Custović, Haglind, Krawczyk (61′ Sekulski), Kun (90+1′ Hiszpański), Mijusković, Pacheco, Szymański (61′ Pomorski)