Betclic1 Liga: Bramkowy remis w meczu GKS-u ze Zniczem

Reklama

Drużyna GKS-u Tychy rywalizowała ze Zniczem Pruszków w ramach 14. kolejki piłkarskiej Betclic 1 Ligi. Mecz zakończył się bramkowym remisem.

Tyszanie w ostatnich trzech spotkaniach przegrywali. Wygrać udało im się tylko raz – w meczu rozgrywanym w ramach 6. kolejki. Przekładało się to więc na odległe – 15. miejsce.

Nieco lepiej radzili sobie zawodnicy Znicza Pruszków. W ostatnich czterech spotkaniach nie przegrywali. Drużyna Znicza Pruszków sprawiła niespodziankę wygrywając z liderem rozgrywek – Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

Po pierwszej połowie z prowadzenia cieszyć mogli się pruszkowianie. Gola otwierającego udało im się zdobyć w 3. minucie. Z karnego nie mylił się Daniel Stanclik. Do skutkującego karnym przewinienia doszło w 1. minucie. Pruszkowianie wywalczyli możliwość wrzucenia piłki z autu. Piłka leciała w okolice pola karnego, gdzie w walce o piłkę faulowano jednego z zawodników.

Tyszanie bliskimi wyrównania byli w 25. minucie. Lewą stroną boiska napędzał się Kubik. Dograł on prostopadle w pole karne. Piłkę przed szesnastkę wycofał natomiast Bieroński. Na uderzenie z okolic szesnastego metra decydował się Szpakowski. Piłka zmierzała w światło bramki, lecz instynktownie zblokował ją jeden z defensorów Znicza Pruszków.

W 55. minucie bliskimi podwyższenia prowadzenia byli pruszkowianie. Po prawej stronie boiska biegł z piłką jeden z zawodników Znicza Pruszków. Miał on sporo wolnej przestrzeni, gdyż był niepilnowany. Piłkę podawał on przed pole bramkowe. W dogodnej sytuacji znalazł się Stanclik, który trafił w poprzeczkę.

W końcowym fragmencie spotkania tyszanie grali w przewadze jednego zawodnika. To efekt czerwonej kartki przyznanej zawodnikowi Znicza Pruszków – Sokołowi.

Tyszanie wykorzystali grę w przewadze. Gol wyrównujący padł w 76. minucie. Piłkę na pole karne dograł Bieroński. Jeden z defensorów Znicza Pruszków próbował wybijać piłkę głową. Do piłki przed polem bramkowym dopadł jednak Jakub Budnicki. Popisał się on skutecznym uderzeniem z powietrza.

Na tym emocje się nie zakończyły. W 88. minucie stan osobowy obu drużyn wyrównał się. Na czerwoną kartką zasłużył sobie faulujący wychodzącego na czystą pozycję zawodnika – Nedić. Wynik nie uległ już jednak zmianie. Drużyny podzieliły się więc punktami. Nie wpłynęło to na pozycje zajmowane przez oba zespoły. Pruszkowianie plasują się na 9. pozycji z dorobkiem 21 pkt. Drużyna z Tych klasyfikowana jest na 15. pozycji. W dotychczas rozegranych spotkaniach zgromadziła 11 pkt.

W kolejnej rundzie drużyna Znicza Pruszków będzie się mierzyć ze Stalą Stalowa Wola. Drużynę GKS-u Tychy podejmować będą zawodnicy Wisły Kraków.

Betclic 1 Liga – 14. kolejka
GKS Tychy – Znicz Pruszków 1:1 (0:1)
Bramki: 76′ Budnicki – 3′ Stanclik (K)

Tychy: Marcel Łubik – Jakub Budnicki, Nemanja Nedić, Mateusz Hołownia – Julian Keiblinger, Marcin Szpakowski, Jakub Bieroński (80′ Wiktor Żytek), Maksymilian Dziuba (64′ Natan Dzięgielewski), Julius Ertlthaler, Tobiasz Kubik – Daniel Rumin (64′ Bartosz Śpiączka)

Znicz: Piotr Misztal – Dominik Sokół, Władysław Ochronczuk, Filip Kendzia, Oskar Koprowski, Paweł Moskwik (81′ Tymon Proczek) – Bartłomiej Ciepiela (79′ Kaito Imai), Patryk Plewka, Mateusz Karol (60′ Kacper Flisiuk) – Radosław Majewski (82′ Adrian Kazimierczak), Daniel Stanclik (70′ Dawid Olejarka)

143