PGE Spójnia wygrywa w Estonii z BC Parnu Sadam 89:72 w rozgrywkach FIBA Europe Cup. Bardzo dobre spotkanie rozegrali Luther Muhammad i Talon Cooper, zdobywając po 18 punktów.
Pierwsza kwarta rozpoczęła się od wymiany celnych koszy po obu stronach boiska, ale zwycięsko wyszła Spójnia, która prowadziła 8:4. Sytuację zmienili m.in. Christian Bradford i Ivo Van Tamm z zespołu gospodarzy, którzy odskoczyli na dwa punkty. Mimo to Dawid Słupiński i Sebastian Kowalczyk przeskoczyli rywala i prowadzili 22:19.
11 Druga kwartę lepiej otworzyła ekipa ze Stargardu, zaliczając serię 11 punktów zdobytych z rzędu. Tym samym prowadzili 31:19, a mieli w tym zasługę m.in. Yehonatan Yam i Jayden Martinez. Przeciwna drużyna rozpoczęła pogoń za wynikiem, jednak podopieczni trenera Urlepa skutecznie bronili swojego kosza i atakowali Parnu. Dołożyli kolejne 14 punktów z rzędu, a ich prowadzenie wzrosło do 17 oczek.
Po przerwie Muhammad i Cooper ostrzeliwali kosz przeciwnika, a z pomocą Aleksandra Langovića prowadzili już 23 punktami. Rywal zdołał zmniejszyć stratę, ale tylko do 13 punktów. W ostatniej kwarcie Spójnia kontrolowała grę i nie pozwalała drużynie z Estonii na odrabianie strat. Punkty na swoim koncie notowali m.in. Kowalczyk i Muhammad, a ich finalna przewaga wyniosła 17 oczek.
BC Parnu Sadam – PGE Spójnia Stargard: 72:89 (19:22,15:29,20:16,18:22)
BC Parnu Sadam: Bradford 19, Johnson 15, Jarvi 13, Van Tamm 9, Valge 8, Suuorg 6, Shevchenko 2, Stankovic 0, Aav 0
PGE Spójnia Stargard: Muhammad 19, Cooper 18, Martinez 14, Kowalczyk 12, Langović 6, Yam 6, Słupiński 6, Gordon 5, Kikowski 4, Hensler 0, Krużyński 0