fot. X/PSN Futbol

Mateusz Bogusz zdobył trzy bramki w meczu amerykańskiej Major League Soccer. Drużyna polskiego pomocnika wygrała 3:0 z Colorado Rapids.

22-zawodnik kolejny raz potwierdza znakomitą formę i utwierdza kibiców w przekonaniu, że brak powołania do reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy było dużym błędem Michała Probierza. Bogusz wynik meczu otworzył w 20. minucie, gdy gospodarze szybko przenieśli grę z własnej połowy w pole karne rywali, a zagranie wzdłuż bramki Denisa Bouanga wykorzystał Bogusz.

Trzynaście minut po rozpoczęciu drugiej połowy było już 2:0. Uderzenie Bouanga zostało zablokowane przez jednego z zawodników gości, a do piłki dopadł Bogusz i płaskim strzałem nie dał szans na skuteczną interwencję Steffenowi.

Grający od 62. minuty przyjezdni w osłabieniu po czerwonej kartce Kevina Cabrala stracili trzeciego gola w 72. minucie, a na listę strzelców ponownie wpisał się polski pomocnik! Timothy Tillman otrzymał podanie przed polem karnym Colorado i zagrał do Keima Kamara, który zagrał z pierwszej piłki do wbiegającego w pole karne do byłego młodzieżowego reprezentanta Polski, który mocnym strzałem pod poprzeczkę po raz trzeci umieścił piłkę w bramce rywali.

Rozgrywający znakomite spotkanie Bogusz boisko opuścił w 79. minucie, gdy zmienił go Tomas Angel.

Polak w trwającym sezonie MLS ma już na koncie dwanaście ligowych bramek. Los Angeles zajmuje pierwsze miejsce w tabeli konferencji zachodniej z dorobkiem czterdziestu punktów zdobytych w dwudziestu spotkaniach.

Major League Soccer – 21. kolejka
Los Angeles FC – Colorado Rapids 3:0 (1:0)
Bogusz 20′, 58′, 72′

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj